Morza i Oceany: - Jaki był rok 2011 dla firmy?
Anna Połomska, Prezes Zarządu POL- Euro Gdynia: - Rok 2011 oceniamy średnio , w jednym aspekcie był on dla nas bardzo dobry - fakt wprowadzenia do eksploatacji nowego statku Port Gdynia spowodował powiększenie i znaczne odmłodzenie eksploatowanych przez nas statków. Jeśli chodzi o zatrudnienie naszych statków to w roku 2011 nie mieliśmy z tym problemów w związku z wcześniej podpisanymi umowami. Patrząc ogólnie na eksploatację statków wyraźnie widać tendencję do obniżania kosztów eksploatacji ze względu na ceny paliwa i niski rynek frachtowy, Taka sytuacja powoduje, że każdy z naszych kontrahentów szuka możliwości oszczędności .
Morza i Oceany: - Czy jest Pani spokojna o ten rok, o którym mówi się, że będzie bardzo ciężki?
A. P. : - Jeśli chodzi o ten rok zakładamy, że nie będzie on dla nas łatwy. W dalszym ciągu będą występowały problemy z zatrudnieniem statków i z tym będziemy musieli sobie poradzić, mamy nadzieję, że z pozytywnym skutkiem. Z pewnością nie jestem spokojna jeśli chodzi o ten rok, w mojej ocenie patrząc na działanie takich małych armatorów jakim my jesteśmy widać, że zawsze występują jakieś problemy, z którymi trzeba sobie radzić, ważne aby nie były one większe niż dotychczasowe. Żegluga jest piękna, ale nie jest łatwa, wymaga od nas odporności na stres, szybkości w podejmowaniu decyzji, ale do takiego trybu pracy już dawno przywykliśmy. Nie będzie to dla nas pierwszy trudny rok, być może gorszy niż poprzednie, zatem wymaga od nas pełnej mobilizacji w działaniu już od samego początku.
Morza i Oceany: - Czy firma szykuje jakieś niespodzianki inwestycyjne?
A. P.: - Jeśli chodzi o kolejne inwestycje mamy kilka pomysłów. Nasze zamierzenia będą weryfikowane przez naszego właściciela Agencję Rozwoju Przemysłu S.A. w związku z tym do tematu będziemy mogli powrócić najwcześniej na przełomie marca /kwietnia 2012 roku.
Dziękujemy