Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Stocznie remontami stoją

Kurier Szczeciński, 0000-00-00
Po zamknięciu Stoczni Szczecińskiej działalność w branży okrętowej w mieście prowadzą już prawie wyłącznie stocznie remontowe. Także one muszą jednak zmagać się ze skutkami kryzysu w światowej żegludze, który skłania armatorów do oszczędzania na naprawach statków. Największym zakładem branży okrętowej w mieście jest w tej chwili Szczecińska Stocznia Remontowa Gryfia. Wykonuje remonty i modernizacje różnych typów statków, m.in. drobnicowców, masowców, tankowców i promów. Prace zlecają jej przede wszystkim armatorzy z basenu Morza Bałtyckiego i Północnego, głównie z Norwegii, Niemiec, Danii i Rosji. W sumie zlecenia z zagranicy stanowią przeszło 90 proc. jego remontów. Ostatnio na dok Gryfii trafił jednak krajowy żaglowiec "Fryderyk Chopin". Stocznia w niewielkim zakresie buduje też nowe jednostki. Obecnie są to dwa patrolowce dla Norweskiej Służby Ochrony Wybrzeża. Wygrała też przetarg na dokończenie kontenerowca wybudowanego przez Stocznię Szczecińską Nową. Nie wiadomo jednak, jakie będą losy tego statku, bo jego właścicielowi - utworzonej przez Agencję Rozwoju Przemysłu spółce Aranda, nie udało się zapewnić finansowania tych prac. Gryfia, podobnie jak inne stocznie, boryka się ze skutkami kryzysu na rynku żeglugowym, który odebrał jej wielu klientów. W zeszłym roku trafiły do niej 173 jednostki, czyli o 40 mniej niż w 2008 r. - Sytuacja na rynku jest nadal trudna - przyznaje Agnieszka Duszyńska, rzecznik prasowy SSR Gryfia. W Szczecinie statki remontuje i przebudowuje też stocznia Pomerania, która od 2007 r. należy do spółki Makrum. Buduje ona także nieduże jednostki, m.in. holowniki i kutry rybackie. Remonty statków w mieście prowadzi też wiele mniejszych firm. Jedną z nich jest działająca od 19 lat spółka Trap, która specjalizuje się w różnego rodzaju pracach antykorozyjnych, konserwacyjnych i malarskich na statkach oraz platformach wiertniczych. Także i ją dotknęły problemy branży. - Na koniec kryzysu trzeba będzie poczekać. Wciąż wiele statków jest odstawionych przez armatorów. Są zapytania, ale zleceń nadal niewiele - ocenia Krzysztof Zdun, współwłaściciel spółki Trap. Od niedawna w mieście istnieje też zupełnie nowa stocznia remontowa - Oko Repair Yard. Utworzyły ją cztery firmy działające w branży okrętowej: Phoenix Polska, Leerpol, Kongsberg Shipmedics oraz KIL. Do tej ostatniej należy nabrzeże Oko, przy którym nowy podmiot ma kompleksowo remontować głównie statki niemieckich armatorów. - Na razie przedsięwzięcie wciąż znajduje się na wstępnym etapie. Firmy pracują oddzielnie, ale mają w planach rozpoczęcie bliższej współpracy - poinformował Justyna Opala z Phoenix Polska.
 
M. Kubera
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl