Komisja Europejska przyznała niedawno środki na projekt Skanled/Baltic Pipe,
który został zawieszony w ubiegłym roku. O tym w jaki sposób Gaz-System będzie zaangażowany w ten projekt i jak wykorzysta przyznane środki mówi wnp.pl prezes spółki Jan Chadam.
- Przy tym
projekcie współpracujemy z duńskim operatorem systemu przesyłowego Energinet.dk i w porozumieniu z tą spółką składaliśmy wniosek aplikacyjny. Gaz-System wnioskował o dofinansowanie projektu w kwocie 50
mln EUR, natomiast Energinet.dk w kwocie 100 mln EUR. Pozyskane przez naszą spółkę środki zostaną przeznaczone na wzmocnienie polskiego systemu przesyłowego w okolicy budowy planowanego gazociągu Baltic
Pipe oraz umożliwienie połączenia tego gazociągu z terminalem LNG w Świnoujściu - mówi nasz rozmówca.
- W ramach tego projektu będzie więc dofinansowana budowa Tłoczni Gazu w Goleniowie oraz
gazociąg Świnoujście-Szczecin, czyli inwestycje niezbędne, aby możliwe było przesyłanie gazu z terminalu LNG. Połączenie gazociągu Baltic Pipe poprzez polski system przesyłowy z terminalem LNG w
Świnoujście umożliwi w przyszłości krajom skandynawskim dostęp do globalnego rynku skroplonego gazu ziemnego. Będziemy mogli w ten sposób zaoferować wolne moce regazyfikacyjne w terminalu LNG w
Świnoujściu krajom skandynawskim - wyjaśnia prezes Chadam.
- Decyzja Komisji Europejskiej o przyznaniu środków na ten projekt ze specjalnego programu, który ma przyczynić się do ożywienia
gospodarczego w Unii Europejskiej i podniesienia poziomu bezpieczeństwa dostaw gazu, świadczy o tym, że gazociąg Baltic Pipe jest postrzegany jako ważny element transgranicznej infrastruktury przesyłowej
w Europie. Unia przyznała już jesienią ubiegłego roku 3,2 mln EUR z innego programu na gazociąg Baltic Pipe. Środki te Gaz System wykorzystuje na prace przygotowawcze do inwestycji i badanie dna
morskiego. Dzięki temu, będziemy mogli szybko przystąpić do realizacji gazociągu Baltic Pipe, jeśli pojawi się zapotrzebowanie na przesył gazu tym połączeniem - dodaje prezes polskiej spółki.