KONFERENCJA Morze Bałtyckie, rzeki, szansą rozwoju Polski
Warszawa 25 lutego 2010 r.
Senat RP
Wojciech Majewski
Komitet Gospodarki Wodnej PAN
Polska posiada obecnie znaczący dostęp do Morza Bałtyckiego w postaci linii brzegowej, wód wewnętrznych, morza terytorialnego,
dwóch dużych zespołów portowych Szczecin-Świnoujście i Gdańsk-Gdynia, szeregu małych portów, rybactwa morskiego i stoczni. Gospodarka morska musi mieć jednak ścisłe zaplecze śródlądowe. Wszystkie polskie
rzeki mają ujście do Morza Bałtyckiego. Są to nie tylko Wisła i Odra, ale również Pasłęka i Elbląg (Zalew Wiślany), Reda, Łeba, Słupia, Parsęta i Rega (rzeki Przymorza). W ujściach tych rzek znajduje się
wiele portów stanowiących zaplecze gospodarcze dla blisko położonego terenu. Warto też uświadomić sobie, że jakość wód tych rzek w znaczącym stopniu wpływa na jakość wód przybrzeżnych i ich walory
turystyczno-rekreacyjne. Współczesna gospodarka wodna zajmuje się nie tylko wszelkimi aspektami zaopatrzenia w wodę ludności, przemysłu, rolnictwa, energetyki, żeglugi i rekreacji, ale również aspektami
ekologicznymi śródlądowych wód powierzchniowych i podziemnych zgodnie Ramową Dyrektywą Wodną i zasadą zrównoważonego rozwoju. Za całokształt gospodarki wodnej odpowiedzialne jest Ministerstwo Środowiska
za pośrednictwem Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej. Podstawowymi sprawami w Polsce są obecnie zagadnienia ekologiczne i jakość wód a w znacznym stopniu na dalszy plan schodzą sprawy gospodarczego
wykorzystania wód. Warto zwrócić uwagę, że Polska posiada jeden z najniższych wskaźników dostępności wody i jeden z najniższych wskaźników pojemności wody w zbiornikach retencyjnych. Faktem jest, że
jakość wód w Polsce uległa znacznej poprawie, ale nadal daleka jest od wymogów UE. W wielu dokumentach stwierdza się konieczność zwiększenia pojemności wody w zbiornikach retencyjnych, jednak bardzo mało
się robi w tym kierunku. Istotnymi problemami w Polsce w dziedzinie gospodarki wodnej są powodzi i susze. Podstawowymi problemami postulowanymi od dłuższego czasu jest sprawa organizacji i finansowania
gospodarki wodnej. Drugim ważnym problemem jest brak strategii gospodarki wodnej, która wytyczałaby kierunki rozwoju tej dziedziny gospodarki narodowej na najbliższe 20 lat biorąc pod uwagę planowany
rozwój gospodarczy kraju jak również możliwe aspekty związane ze spodziewanymi zmianami klimatycznymi. (streszczenie)