Rosyjski koncern, Transnieft, planuje wstrzymanie tranzytu rosyjskiej ropy przez gdański Naftoport, w I kwartale 2010
r. - poinformowała "Rzeczpospolita". Rosjanie zamierzają bowiem wysyłać ropę do nowego terminalu Koźmino - Władywostok, nad Oceanem Spokojnym. Moskwa ma realizować w ten sposób plan uniezależnienia
się w eksporcie swej ropy od krajów tranzytowych.
Władze gdańskiego portu uspokajają, że przez nowy terminal ma być eksportowana ropa z Syberii, a przez Gdańsk ekspediowany jest surowiec z Uralu i
Kazachstanu. Dlatego nie spodziewają się, aby w br. tranzyt ropy przez Naftoport został całkowicie wstrzymany.
Podobnego zdania jest Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych (PERN)
"Przyjaźń", właściciel Naftoportu. Przedstawiciele spółki liczą, że po I kwartale, eksport przez Gdańsk zostanie wznowiony. Zastrzegają jednak, że polityka transportowa Rosji, w zakresie przesyłu ropy,
jest trudna do przewidzenia, gdyż nie regulują jej długoterminowe umowy. W ub.r. przeładowywano w Naftoporcie ok. 9,5 mln t ropy i paliw.