Ciężkie warunki żeglugowe wymagają od konstruktorów , projektantów i armatorów, których statki
pływają w warunkach lodowych zupełnie innego podejścia do bezpieczeństwa żeglugi. Morze Bałtyckie i wody Zalewu Szczecińskiego pokryte są lodem bardzo niebezpiecznym. Lód jest twardy , o małej zawartości
soli . Trzeba dodać, że na akwenie Zalewu Szczecińskiego są duże ilości pokruszonego lodu który spływa z rzeki Odry. Ten lód który jest bardzo twardy z powodu braku zasolenia jest niejednorodny
zarówno z punktu widzenia wytrzymałości jak i jego grubości.
Żegluga w takich warunkach często przy ograniczonej widoczności nie należy do łatwych. Od nawigatorów wymaga się dużego doświadczenia
, wiedzy i umiejętności posługiwania się dostępnymi na statku urządzeniami nawigacyjnymi i zespołu współpracującego ze sobą. Do mechaników należy utrzymanie w doskonałej kondycji maszyny , co w
warunkach zimowych nie jest łatwe.
Żegluga po pełnym morzu niesie z sobą zupełnie odmienne niebezpieczeństwa niż żegluga przybrzeżna albo śródlądowymi trasami żeglugowymi. Pływając daleko od brzegu
, obawiać się możemy nagłych zmian pogody , mgieł lub innych ograniczeń widoczności , kolizji z niewidocznymi kawałkami podtopionego lodu . Na morskich akwenach bardzo niebezpiecznym zjawiskiem jest
oblodzenie statku spowodowane zamarzającą wodą pochodzącą z fal morskich przelewających się przez pokład statku. Zdarzało się że statki wchodzące do portu Świnoujście trzeba było odkuwać z lodu aby można
użyć urządzeń pokładowych przeznaczonych do operacji zacumowania statku . Duże ilości lodu które mogą się nagromadzić na pokładzie statku są bardzo niebezpieczne również z innego powodu. Dodatkowa masa
zamarzniętej wody zmienia niekorzystnie stateczność statku co znacznie utrudnia manewrowanie ale przede wszystkim w ekstremalnych warunkach może doprowadzić do przechyłu , wywrócenia lub nawet zatonięcia
statku.
Na wodach przybrzeżnych lub na torach wodnych , które bardzo często prowadzą w głąb lądu zagrożeniem są mielizny , płytkie miejsca zmieniające swoje położenie i głębokość .Oczywiście wszystkie
te przeszkody nawigacyjne są oznakowane znakami nawigacyjnymi, które poprawiają bezpieczeństwo żeglugi. Należy pamiętać, że lód spływający po powierzchni wody bardzo często uszkadza znaki nawigacyjne i
bywa, że niektóre zostają przemieszczone ze swojego miejsca lub niekiedy zatopione.
Duże ilości ściśniętego lodu na torach wodnych uniemożliwiają normalną żeglugę. Powoduje to, że statek z trudem
utrzymuje się na wyznaczonym przez nawigatora kursie. Doprowadzić to może w efekcie do spowodowania kolizji między statkami. Ograniczenie lub wręcz uniemożliwienie zdolności manewrowych statku przez
lód może spowodować również zepchnięcie statku na mieliznę lub inny pobliski statek.Dlatego bardzo ważne jest prowadzenie nawigacji zgodnie z zaleceniami służb kontroli ruchu na torach wodnych i częste
kontrolowanie pozycji statku na mapie.
Zdarza się również że ciężkie warunki pogodowe na akwenach zalodzonych przez np. ograniczenie widoczności wymaga od kapitana podjęcia decyzji o zwiększeniu
obsady wachty nawigacyjnej na mostku aby zapewnić maksymalne jego i załogi bezpieczeństwo.