Dwa polskie niszczyciele min ORP "Mewa" i ORP "Flaming" z 13. Dywizjonu Trałowców 8. Flotylli Obrony Wybrzeża
biorą udział w międzynarodowej operacji niszczenia powojennego arsenału na wodach Zatoki Fińskiej. Działania okrętów pod kryptonimem "Open Spirit" prowadzone są od 31 sierpnia do 11 września.
- "Open Spirit" to jedna z najważniejszych operacji morskich prowadzonych na Bałtyku w celu podnoszenia poziomu bezpieczeństwa żeglugi - tłumaczy kmdr por. Bartosz Zajdą, rzecznik prasowy dowódcy
MW. - Dno Bałtyku nadal kryje wiele obiektów, zwłaszcza tych niebezpiecznych niewypałów i niewybuchów pozostałych po II, a nawet I wojnie światowej. Dlatego rejon operacji "Open Spirit" obejmuje
obszary, na których w czasie obu wojen prowadzano działania minowe i szeroko zakrojone działania wojenne. Wejścia np. do Zatoki Ryskiej czy Fińskiej ze względu na naturalne przewężenie oraz ze względów
taktycznych stanowiły dogodne miejsca do stawiania min. Pozostałe po działaniach na morzu uzbrojenie, tj. miny morskie, które nigdy nie wybuchły, torpedy bojowe i bomby lotnicze, które nie trafiły w cel,
zalegają do dziś na dnie Bałtyku, stanowiąc potencjalne zagrożenie dla żeglugi.
Faza morska operacji rozpoczęła się w poniedziałek 31 sierpnia.
- Do działań przeciwminowych wykorzystane zostaną
stacje hydro akustyczne oraz zdalnie sterowane pojazdy podwodne. Przez cały czas w gotowości do działań podwodnych przebywać będą płetwonurkowie--minerzy Marynarki Wojennej operujący z pokładów okrętów -
podaje B. Zajdą.
W "Open Spirit 2009" biorą udział jednostki z Belgii, Danii, Estonii, Francji, Holandii, Litwy, Niemiec i Polski, a także brzegowa grupa nurków pod dowództwem US Navy. Okręty
operować będą w grupach taktycznych. Jedną z takich grup dowodzi polski oficer Marynarki Wojennej kmdr ppor. Krzysztof Rybak. Okrętem dowodzenia tej grupy jest ORP "Mewa
".