Debata premiera Donalda Tuska i związkowców ze szczecińskiej stoczni powinna się odbyć jak najszybciej -mówił na
konferencji prasowej we wtorek senator Krzysztof Zaremba, kandydat Libertasu do europarlamentu. Jednocześnie krytycznie odniósł się do poniedziałkowej debaty w Gdańsku.
- Premier wykorzystuje problemy
stoczniowców do prowadzenia kampanii wyborczej, debata w Szczecinie musi być inna - oświadczył Zaremba. - 45 minut rozmowy to zdecydowanie za mało.
W ubiegłym tygodniu lider szczecińskiej PO i jej
kandydat na europosła Sławomir Nitras zapewniał, że debata z premierem się odbędzie.
- Mam wiele pytań do Donalda Tuska - dodał Zaremba. - Dlaczego nabywca majątku w stoczni - United International
Trust - nie ujawnia swojego układu właścicielskiego, dlaczego firma nie jest znana na rynku stoczniowym ani na żadnym innym, dlaczego kontrahent rządu nie ujawnia źródeł pochodzenia kapitału oraz
personaliów osób negocjujących bezpośrednio zakup stoczni -sypał jak z rękawa.
Zdaniem Zaremby, najlepszym miejscem na debatę z udziałem Donalda Tuska byłaby historyczna świetlica w stoczni, w której
podpisano porozumienia sierpniowe.