Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Police na mieliźnie

Kurier Szczeciński, 2009-03-10
Jeśli nie znajdą się pieniądze na pogłębienie toru wodnego Szczecin - Świnoujście, do portu w Policach nie będzie w stanie wpłynąć w ciągu roku nawet 40 dużych statków. Zakłady Chemiczne mogą stracić z tego powodu kilkanaście milionów złotych. Na razie do szczecińskiego i polickiego portu wciąż mogą wchodzić statki o zanurzeniu do 9,15 m. Sytuacja może się pogorszyć, jeżeli w związku z tegorocznymi cięciami budżetowymi zabraknie pieniędzy na pogłębianie toru. - Na razie ich nie ma - przyznaje Andrzej Borowiec, dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie. - Można więc się spodziewać, że tor spłyci się na tyle, że te największe statki o zanurzeniu powyżej 9 m nie będą mogły wejść do portu. To wynika z tendencji, które tutaj występują od zawsze. Spłycenie toru w pewnym stopniu utrudniłoby pracę szczecińskiego portu. Dotyczyłoby to jednak tylko nielicznych jednostek, gdyż w zeszłym roku zanurzenie przekraczające 9 metrów miało zaledwie dziewięć z prawie 7 tys. statków odnotowanych w porcie. Zupełnie inne jest skala problemów, które z tego powodu mogą mieć ZCh Police. Z danych Urzędu Morskiego wynika, że do zakładowego portu w zeszłym roku wpłynęło aż 30 statków o zanurzeniu przekraczającym 9 metrów. Same Police oceniają, że z dopłynięciem do ich nabrzeży problemy w ciągu roku może mieć nawet 40 jednostek, które dostarczają surowce do produkcji i wywożą produkty na eksport. Straty z tego powodu mogłyby sięgnąć kilkunastu mln zł. - Zamknięta zostałaby dla nas sprzedaż eksportowa poza UE, bo do dalszych rejonów świata opłaca się wysyłać tylko duże jednostki - ocenie Rafał Kuźmiczonek, rzecznik prasowy ZCh Police. - W strategii rozwoju naszej firmy mamy zapisane plany rozbudowy stanowiska przeładunkowego chemii płynnej i portu morskiego, które stanęłyby pod znakiem zapytania. Podobnie rzecz wygląda z pozyskiwaniem kolejnych inwestorów do Infraparku, gdyż jego teren stałby się mniej atrakcyjny. Gdyby z portu morskiego zrobił się barkowy, to straciłyby na tym nie tylko zakłady, ale cały region zachodniopomorski. Na torze wodnym zostały już wprowadzone dodatkowe wymogi dotyczące bezpieczeństwa: ograniczenie prędkości, duże statki muszą płynąć środkiem toru i nie mogą się mijać na Zalewie Szczecińskim. W tej chwili UM robi badania sondażowe głębokości toru. - Po ich zakończeniu będziemy wiedzieli, o ile się on spłycił i ile pieniędzy jest potrzebne na pogłębienie. Przygotowujemy szczegółowe wystąpienie w tej sprawie do Ministerstwa Infrastruktury - zapewnia Andrzej Borowiec.
 
M. Kubera
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl