Komisja Europejska przygotowała negatywne decyzje w sprawie stoczni Gdynia i Szczecin, ale jednocześnie umożliwi Polsce
sprzedaż majątku trwałego stoczni w drodze przetargu. Umożliwi to nowym inwestorom wznowienie działalności bez długów - dowiedziała się PAP wczoraj wieczorem ze źródeł w KE.
Dwie negatywne decyzje
(osobno o nakazie zwrotu pomocy publicznej udzielonej stoczni Gdynia i stoczni Szczecin), które zostały przygotowane przez komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes, trafią dzisiaj na kolegium komisarzy KE.
To oni w drodze konsensusu podejmą ostateczną decyzją. Niewykluczone, że decyzja "sfinalizowana" i ostatecznie ogłoszona "zostanie w czwartek lub piątek" - powiedziały źródła PAP, po zakończeniu
wczoraj wieczorem posiedzenia szefów gabinetów komisarzy.
Ministerstwo Skarbu nie będzie komentować tych informacji, dopóki nie zostanie wydana oficjalna decyzja Komisji Europejskiej w sprawie
stoczni - powiedział wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik.
Wraz z negatywnymi decyzjami komisarz Kroes - jak ujawniają źródła PAP - wyśle list do polskiego rządu, w którym "zamiast kompletnej
upadłości stoczni, podtrzyma możliwość sprzedaży w drodze otwartego i przejrzystego przetargu środków trwałych stoczni zainteresowanym podmiotom".
Źródła zastrzegły, że nowi inwestorzy będą mogli
rozpocząć działalność niekoniecznie stoczniową, ale nie będą obarczeni długami poprzedników. Dlatego, że środki ze sprzedaży majątku stoczni pójdą na zwrot pomocy publicznej, co - jak podkreśliły źródła
KE - było i tak "nieuniknione".
"To daje perspektywę, by wykorzystać zasoby stoczni dla nowych inwestorów" - podkreśliły źródła. Według nich, komisarz Kroes przekonuje, że zaproponowane warunki
są lepsze dla załóg stoczni, niż plany restrukturyzacyjne przesłane przez polski rząd. Przewidywały one nawet 40-proc. redukcję zatrudnienia.
To rozwiązanie jest realizacją planu zaproponowanego Polsce
przez komisarz Kroes już przed kilkoma tygodniami.
W poniedziałek wieczorem resort skarbu przesłał komisarz Kroes list z zapewnieniem, że akceptuje jej propozycję ws. stoczni. We wtorek
wiceminister skarbu Zdzisław Gawlik zapowiedział, że w ciągu 2-3 dni prześle komisarz Kroes projekt ustawy umożliwiający restrukturyzację stoczni bez potrzeby ich likwidacji czy upadłości.
PAP
nieoficjalnie dowiedziała się też, że KE jest gotowa zapewnić "specjalne środki socjalne" z funduszu społecznego dla pracowników stoczni.