W grudniu ma się zakończyć budowa Terminalu Morskiego LPG w Szczecinie. To kluczowa inwestycja spółki Orlen Gaz.
Dzięki nowoczesnej infrastrukturze oraz rozbudowanej bazie magazynowej znacznie zwiększy ona potencjał przeładunkowy firmy. Umożliwi też dywersyfikację dostaw gazu płynnego.
Terminal będzie
przystosowany do rozładunku tankowców o wyporności do 6 tys. DWT. Zakończyły się już prace związane z posadowieniem trzech zbiorników magazynowych (każdy ma pojemność 1500 m sześc.), a także z budową
infrastruktury portowej i dróg. Obecnie prowadzone są ostatnie roboty budowlane, m.in. przy budynku administracyjnym i pompowni p.poż. Trwa również montaż instalacji technologicznych oraz aparatury
kontrolno-pomiarowej i automatyki. W pełni zautomatyzowane będą stanowiska do załadunku i rozładunku autocystern (trzy) oraz cystern kolejowych (dwa).
Terminal został już zgłoszony do dyrektora Urzędu
Morskiego w Szczecinie jako obiekt portowy. Uzgadniany jest też regulamin składu podatkowego oraz ocena ochrony obiektu portowego.
- Przed rozpoczęciem budowy, wyznaczony na połowę roku 2008 termin
uruchomienia terminalu wydawał się realny i o takiej dacie się mówiło - przyznaje Bernard Cichocki, prezes zarządu Orlen Gaz Sp. z o.o. - Kiedy jednak pojawiła się szansa zwiększenia bazy magazynowej i
możliwości przeładunkowych, bez wahania zdecydowaliśmy się na rozszerzenie zakresu prac, a co za tym idzie, na zmianę harmonogramu. Dzięki temu będziemy mogli przyjmować większe statki niż pierwotnie
zakładano.
Podczas budowy nie obyło się bez przykrych niespodzianek. Na mapach terenu przeznaczonego pod inwestycję nikt nie zaznaczył, że grunty kryją w sobie przedwojenne żelbetowe konstrukcje. Ich
usunięcie wymagało dodatkowych zleceń. Konieczne też było wzmocnienie gruntu palami.
- Wykorzystując czas przeznaczony na nieprzewidziane prace, zdecydowaliśmy się na zwiększenie możliwości
przeładunkowych obiektu - podkreśla prezes Cichocki. - Z perspektywy ostatniego roku, mogę więc z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że Terminal Morski LPG zbudowaliśmy w rekordowym tempie. Gotowy będzie
w grudniu.
Kiedy nastąpi pierwszy rozładunek gazowca?
- Tej daty nie odważę się podać, bo zależeć będzie ona od życzliwości i szybkości urzędów odpowiedzialnych za odbiory obiektu - dodał prezes
Orlen Gazu.
Koszt terminalu w Szczecinie początkowo szacowano na ponad 30 mln zł, jednak ze względu na poszerzenie zakresu prac będzie on dużo wyższy.
Wydrukuj artykuł
