Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Stoczniowa riposta

Kurier Szczeciński, 2008-11-04
W odpowiedzi przesłanej wczoraj do Brukseli rząd zgodził się na główne założenia zaproponowanego mu stoczniowego planu, ale wbrew unijnym sugestiom chce zagwarantować kontynuowanie produkcji statków. Nie wiadomo, jak zostanie to przyjęte przez Komisję Europejską. Nasz rząd przesłał odpowiedź w ostatnim dniu, który w swoim liście wyznaczyła mu na to unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes. Domagała się w nim jasnego ustosunkowania się do zaproponowanego przez nią alternatywnego sposobu rozwiązania problemu polskich stoczni. Miałby on polegać na sprzedaży ich majątku inwestorom, którzy mogliby uruchomić na nim swoją produkcję. Konieczność zwrotu udzielonej zakładom pomocy publicznej obciążyłaby wtedy i doprowadziła do likwidacji pozostałą po tej operacji spółkę-wydmuszkę. Ten plan zakłada jednak, że nowi inwestorzy nie musieliby udzielać żadnych gwarancji zatrudnienia załogi i kontynuowania produkcji stoczniowej. Unijni urzędnicy sugerowali nawet ostatnio, że KE nie zaakceptuje inwestorów, którzy chcieliby się skupić wyłącznie na budowaniu statków. Jeśli Komisja uzna odpowiedź polskiego rządu za niesatysfakcjonującą, prawdopodobnie wyda decyzje nakazującą stoczniom zwrot pomocy publicznej, co doprowadzi do ich upadłości. - Zgadzamy się co do samego pomysłu i akceptujemy scenariusz pani komisarz, ale chcielibyśmy, żeby w stoczni była również kontynuowana produkcja stoczniowa - wyjaśnia Maciej Wewiór, rzecznik prasowy Ministerstwa Skarbu Państwa. - Decyzja zależeć będzie od dobrej woli KE. Staramy się tak zaprojektować ten proces, żebyśmy w dalszym ciągu mieli stocznie w Szczecinie i Gdyni, żeby ich wierzyciele byli zaspokojeni, a pracownicy znaleźli zatrudnienie. Mam nadzieję, że Komisja je zrozumie. Unijnego planu zdecydowanie nie akceptują związkowcy ze Stoczni Szczecińskiej Nowej. - Propozycja pani komisarz sprowadza się do oddzielenia pracowników od majątku - ocenia Jacek Kantor, przewodniczący S80 w SSN. - Dopiero po jego kupieniu inwestor miałby być ewentualnie zainteresowany przyjmowaniem ich do pracy. To jest postawienie sprawy na głowie. Dodanie gwarancji utrzymania produkcji stoczniowej niewiele tu zmienia. Byłaby to faktyczna likwidacja stoczni z pozostawieniem jakichś niepewnych obietnic. Jest to dziwne, że wymyśla się coś takiego w sytuacji, gdy jest dwóch inwestorów, którzy chcą kupić stocznię i mają gotowe plany działania - uważa związkowiec. Związkowcy z SSN dziś wspólnie z protestującymi rybakami mają wziąć udział w blokadzie drogi krajowej nr 6 w okolicy Biesiekierza pod Koszalinem. Planują też protest na ulicach Warszawy.
 
M. Kubera
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl