Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Portowe finanse

Namiary na Morze i Handel, 2008-10-17

Cztery lata, jakie minęły od chwili wejścia Polski do Unii Europejskiej, przyniosły rozliczne korzyści w sferze gospodarczej i społecznej. Do beneficjentów należą także porty, które dzięki unijnym funduszom, mogą realizować inwestycje, jakich wcześniej same nie byłyby w stanie udźwignąć. W efekcie, nie tylko poprawi się stan infrastruktury portów, ale także wzrosną ich możliwości przeładunkowe. W Gdyni, do 2013 r., zaplanowano realizację 7 głównych zadań inwestycyjnych, o łącznych nakładach ponad 500 mln zł, które mają wzmocnić jej pozycję, jako portu kontenerowego i pasażersko-promowego. Ponieważ jednak nie dysponuje on już rezerwowymi terenami, na których mogłyby być lokalizowane nowe terminale, niezwykle istotne stało się bardziej efektywne wykorzystanie oraz modernizacja tych terenów, jakimi dysponuje zarząd portu. Do największych inwestycji należy, już rozpoczęta, budowa nowego terminalu promowo-pasażerskiego przy nabrzeżu Polskim. Ale, jak wskazuje Janusz Jarosiński, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia SA, tu portowcy borykają się z podstawowym problemem, jakim jest wzrost kosztów inwestycji. - W tej chwili, trwają intensywne poszukiwania oszczędności, bo pierwotne koszty terminalu, 68 mln euro, drastycznie wzrosły po zwyżkach cen materiałów, robocizny i zmianie kursu euro. Jestem przekonany, że oszczędności znajdziemy, ale wygląda na to, że terminal będzie kosztował ok. 100 mln euro, czyli ponad 300 mln zł - mówi J. Jarosiński. Inną, obecnie realizowaną w Gdyni inwestycją, jest pogłębianie portu i umacnianie dna, kosztem 70 mln zł. Tu jednak nie powinny się pojawić niespodzianki cenowe. Kolejnymi zadaniami są: budowa centrum logistycznego, za ok. 70 mln zł, budowa nabrzeża Bułgarskiego, wyceniona na ok. 80 mln zł i dalsza rozbudowa terminalu ro-ro - za 60-80 mln zł. - Są to inwestycje absolutnie niezbędne. Trwa budowa ul. Polskiej, będąca elementem infrastruktury dostępu do terminalu promowego, dzięki której, za 1,5 roku, gdyński port będzie znakomicie skomunikowany. Nie ma w tym żadnej przesady, bo już w tej chwili poprzez ul. Janka Wiśniewskiego, z obu terminali kontenerowych: BCT i GCT, wyjeżdża się szybko i bezpiecznie na Trasę Kwiatkowskiego, a dalej - na obwodnicę i autostradę A-1. W momencie, gdy zostanie przebudowana ul. Polska, taki sam wyjazd uzyskamy również z terminalu promowego - podkreśla prezes Jarosiński. Ponadto, trwają prace projektowe nad rozbudową placów składowych i zasobni w rejonie nabrzeży, gdzie przeładowuje się towary masowe, a więc na terenie zakupionym od Stoczni Remontowej "Nauta" i, po części, przy nabrzeżu Śląskim. Od pewnego czasu obserwuje się na rynku zwiększoną podaż takich towarów masowych jak: kruszywa, węgiel (w imporcie), siarka granulowana, tlenek glinu czy paliwa. Port chce więc, poprzez nowe inwestycje, przyciągnąć do siebie tego rodzaju towary, by zwiększyć obroty własnego terminalu - Bałtyckiej Bazy Masowej. Prezes Jarosiński wskazuje, że prawie na wszystkie inwestycje port ma przyrzeczone środki z funduszy unijnych, ale nie wiadomo jeszcze jaką cześć finansowania będą stanowiły. Na podstawie poprzedniej praktyki, można spekulować, że będzie to od 30 do 50%. Port musi jednak dołożyć do inwestycji własne środki, których - już teraz to wiadomo - nie wystarczy. - Rozważamy, do jakiej kwoty możemy się bezpiecznie zadłużyć, by w maksymalny sposób zrealizować te inwestycje i żeby sytuacja finansowa portu nie była zagrożona. To wymusza też na nas racjonalizację pewnych kosztów. Stąd m.in. rozmawialiśmy o podjęciu pewnych działań w Portowej Straży Pożarnej, by sytuacja firmy cały czas była stabilna - podkreśla prezes Jarosiński. Oznacza to, że gdyński port poważnie rozważa możliwość zaciągania kredytów bankowych, by nie przeciągać w czasie trwania inwestycji, co bardziej ją podraża, niż koszt samych kredytów. W każdym razie, port w Gdyni czekają trudne lata, by spiąć finansowanie tak ambitnych zadań. W 2007 r. dużo środków wydano na infra- i suprastrukturę - było to ponad 42 mln zł. Ale już w I połowie br. - blisko 43,5 mln zł, natomiast w całym br. nakłady przekroczą 119 mln zł. Na 2009 r. zaplanowano zaś wydatki na ten cel na poziomie 224,5 mln zł. Taki sam wzrost nakładów dotyczy remontów i wynosi, w odpowiednich latach: 11,6; 5,7; 12,4; 8,3 mln zł. Na te zadania, oraz na własny udział we współfinansowaniu inwestycji, port musi zapracować. Wiadomo jednak, że w tym roku - po rekordowym roku poprzednim (ponad 17 mln t przeładunków) - wyniki, a tym samym i przychody, będą niższe. W 2007 r. przekroczyły one 156 mln zł, a w br. planowane są na poziomie 143 mln zł. Podobnie, zysk netto, w 2007 r., wyniósł blisko 38,5 mln zł, natomiast w br. będzie niższy o 15,6 mln zł. Równie trudne finansowo są ostatnie lata dla portu w Gdańsku. Jednak najważniejsze zadania infrastrukturalne, finansowane przy współudziale Unii, już zostały zakończone, dzięki czemu port uniknął drastycznych podwyżek kosztów tych inwestycji. Jedna z głównych - poszerzenie głównego wejścia do starej części portu - była nadzorowana i współfinansowana przez Urząd Morski w Gdyni, ale de facto port był jej głównym beneficjentem. Natomiast na 3 pozostałe projekty sam musiał starać się o środki z Sektorowego Programu Operacyjnego - Transport i zapewnić udział własny, by otrzymać łącznie 80 mln zł unijnych dotacji. Dzięki nim, poprawił się dostęp do nabrzeża Przemysłowego, które przebudowano, postawiono nowy wiadukt o nośności 50 t i zmodernizowano ul. Ku Ujściu, a także poprawiono dostęp do Wolnego Obszaru Celnego (tu zbudowano m.in. stalową uchylną rampę, drogi technologiczne i place manewrowo-postojowe) oraz rozbudowano infrastrukturę nabrzeżową i drogową Terminalu Promowego Westerplatte, w którym teraz będzie można obsługiwać 2 statki równocześnie. Obecnie trwają przygotowania do nowych, ważnych inwestycji, o charakterze infrastrukturalnym. Chodzi o przebudowę ul. Sucharskiego i budowę tunelu pod Martwą Wisłą. Pozwolą one na wyprowadzenie ze śródmieścia Gdańska całego ruchu ciężkich pojazdów, zmierzających do portu lub z niego wyjeżdżających. Ponadto, umożliwią one połączenie lewobrzeżnej części starego portu z siecią dróg Portu Północnego, a poprzez most wantowy - z obwodnicą południową i autostradą A-1, usprawniając tym samym ruch w kierunku Warszawy, Łodzi i Śląska. Głównym beneficjentem tych inwestycji będzie na pewno sam port (choć i mieszkańcy Gdańska również), ale ich realizacją zajmą się władze miasta i regionu. Natomiast Zarząd Morskiego Portu Gdańsk współfinansuje tylko prace projektowe. Wszystkie zadania mają być zrealizowane jeszcze przez 2012 r., a więc przed mistrzostwami Europy w piłce nożnej. Natomiast rok później, ma był gotowy inny projekt: "Modernizacja infrastruktury drogowo-kolejowej w porcie Gdańsk", która obejmie rejon Basenu Górniczego, nabrzeża Przemysłowego oraz budowę nowego wiaduktu w ciągu ul. Portowej, w Porcie Północnym. Ma to również usprawnić dostęp do gdańskiego portu od strony lądu. Wszystko odbywa się przy dużym wysiłku finansowym portu, który po dobrym 2007 r. (przychody przekraczały wówczas 130,6 mln zł), w I półroczu br. zanotował spory spadek (49, 7 mln zł) i w efekcie, w całym roku, przewiduje wynik rzędu 113,6 mln zł. To, oczywiście, odbije się na wielkości zysku netto. W ub.r. sięgał on 10,7 mln zł, ale po pierwszych 6 miesiącach br. jest już strata ponad 2,7 mln. Natomiast cały rok powinien zamknąć się zyskiem 1,3 mln zł. Dlatego, i nakłady na inwestycje, które w 2007 r. wyniosły 73,5 mln zł, w br. osiągną poziom tylko 64,8 mln zł, zaś nakłady na remonty, w latach 2006-2008, odpowiednio: 3,7 mln zł, 4,1 mln zł i 2,1 mln zł. Wysiłek finansowy obu portów daje jednak wyniki, bowiem dostęp do nich od strony lądu stale się poprawia - a to zachęca kontrahentów do korzystania z ich usług.
 
Lechosław Stefaniak
Namiary na Morze i Handel
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl