Platforma Obywatelska nie zajmuje się losem stoczni -uważają politycy Sojuszu Lewicy Demokratycznej i mówili o tym na
wczorajszej konferencji prasowej. Dlatego do Brukseli jedzie dziś Grzegorz Napieralski, przewodniczący SLD. Przez... kilka godzin będzie tam lobbować za polskimi stoczniami.
Lider SLD spotka się przede
wszystkim z członkami frakcji socjalistycznej w Parlamencie Europejskim. Będzie też chciał rozmawiać z komisarz Danutą Hübner. Czy mu się uda, nie wiadomo.
- Grzegorz Napieralski dziwi się, dlaczego
premier Donald Tusk i prezydent Lech Kaczyński nie wykorzystują ścieżki politycznej w Brukseli dla ratowania stoczni - wyjaśniał Albin Majkowski, rzecznik zachodniopomorskiej SLD.
Politycy SLD
robią także duże oczy czytając doniesienia prasowe na temat wynajmu pomieszczeń służbowych przez Urząd Marszałkowski. Przypomnijmy, że PiS oskarżył kilka dni temu Zachodniopomorski Urząd Marszałkowski o
to, że po znajomości wynajmuje pomieszczenia służbowe od firmy Idea Inwest, w której zarządzie zasiadała posłanka PO Renata Zaremba.
SLD chce wyjaśnić i sprawdzić te informacje. - Będziemy chcieli,
żeby sprawą zajęła się komisja rewizyjna sejmiku - poinformował Albin Majkowski.