W Świnoujściu rozpoczęły się badania geologiczne, które mają pomóc wybudować falochron osłonowy. Będzie on
częścią tzw. portu zewnętrznego dla terminalu gazu skroplonego LNG. Platforma wiertnicza stanęła na wodzie niedaleko końca zabytkowego^ falochronu, który zamyka ujście Świny.
Platformę wiertniczą
doskonale widać z plaży i zbudowanego w XIX wieku falochronu w dzielnicy Warszów. Obserwują ją także wczasowicze ze stateczków wycieczkowych.
- Jest to uzupełniający etap badań pod budowę falochronu
dla gazoportu - mówi Ewa Wieczorek, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Szczecinie. - Wcześniejsze wyniki badań były dobre i teraz na pewno nic się w tej kwestii nie zmieni. Gazoport na pewno powstanie.
Przetarg na wykonanie dokumentacji pod budowę falochronu osłonowego wygrała firma "Projmors", Biuro Projektów Budownictwa Morskiego sp. z o.o. w Gdańsku. To ona zleciła badanie gruntów. Obecnie
zwiększana jest siatka odwiertów i są one umieszczone bliżej siebie. Odwierty odbywają się na głębokości 30 metrów od lustra wody.
- Dzięki dodatkowym badaniom falochron będzie można zaprojektować
ekonomiczniej. Wyniki badań powinniśmy poznać najdalej w październiku - mówi E. Wieczorek.
Falochron będzie miał długość około trzech kilometrów. Będzie się on kończył kamieniami narzutowymi.
Inwestycja związana z jego budową (w tym m.in. opracowanie dokumentacji, różnego rodzaju badania, budowa toru podejściowego, obrotnicy i falochronu) pochłonie 1 miliard 75 milionów złotych z budżetu
państwa.