Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi

Powrót

Wydrukuj artykuł

Bałtycka zadyszka

Kurier Szczeciński, 2008-06-23

Koniunktura w żegludze promowej, żegludze bliskiego zasięgu czy w pewnym stopniu prze-ładunki portów w dużej mierze zależą od kondycji gospodarczej państw leżących u wybrzeży Bałty-ku. Ostatnio część z nich wykazuje oznaki spowolnienia, chociaż na rym tle pozytywnie wyróżnia się Polska i Rosja. Takie wnioski płyną ze specjalnego opracowania "Prognoza dla obszaru basenu Morza Bałtyckiego", które przygotowali ekonomiści Nordei - skandynawskiej grupy finansowej. Według ich oceny, spadek koniunktury w przegrzanych gospodarkach większości państw regionu oznacza pogorszenie się warunków dla eksportu. - Do niedawna Litwa, Łotwa i Estonia były liderami wzrostu pośród państw Unii Europejskiej - ocenia Anssi Rantala, ekspert Nordei w zakresie rozwoju gospodarczego w państwach bałtyckich. - Niemniej jednak prognoza ekonomiczna pogorszyła się w przypadku tych trzech państw na początku 2008 r. i zaczęto wprowadzać korekty uwzględniające słabsze tempo ich wzrostu. Co ciekawe, we wszystkich krajach bałtyckich rozwój sytuacji przebiega według tego samego scenariusza. Najbardziej wyraźny cykl - od rozkwitu do recesji - występuje na Łotwie i w Estonii. Na Litwie zarówno wzrost gospodarki, jak i jej spadek przebiegają znacznie łagodniej. Zupełnie inaczej na tym tle wyglądają gospodarki Rosji i Polski, które nadal notują imponujące wzrosty. W tym pierwszym kraju rosną realne zarobki i coraz więcej osób awansuje do klasy średniej. Największym problemem rosyjskiej gospodarki jest jednak szybko rosnąca inflacja, która ogranicza siłę nabywczą ludności. Jeszcze lepiej obecna sytuacja i perspektywy na najbliższą przyszłość wyglądają w Polsce. W pierwszym kwartale tego roku gospodarka naszego kraju wzrosła aż o 6 proc, licząc rok do roku. - Sytuacja taka występuje już w ósmym kwartale z rzędu - szacuje Anders Svendsen, ekonomista Nordei zajmujący się sprawami Polski. - Wzrostowi temu sprzyja trwająca poprawa na rynku pracy oraz utrzymujący się napływ znacznych inwestycji kapitałowych. Za cały rok 2008 i prawdopodobnie 2009 r. oczekujemy wzrostu powyżej 5 proc. Jego zdaniem, przy korzystnym rozwoju sytuacji członkostwo Polski w Europejskiej Unii Walutowej będzie możliwe w 2012 r. Według ocen ekspertów, upowszechnienie się euro w basenie Morza Bałtyckiego będzie przyczyniać się rozwoju handlu i może pobudzać wzrost gospodarczy krajów tego regionu.
 
(mak)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl