Armatorzy promowi, podobnie jak linie lotnicze, wprowadzają albo podnoszą dodatkowe opłaty paliwowe, które mają im
zrekompensować wzrost cen paliw. Dla podróżnych oznacza to podwyżkę cen biletów.
Na wprowadzenie lub podwyższenie opłat paliwowych zdecydowali się wszyscy armatorzy, których promy kursują z polskich
portów. W Unity Line, która operuje na linii Świnoujście - Ystad, dodatek paliwowy wzrósł od 5 maja do 30 SEK (szwedzkich koron), czyli do około 10,80 zł za rejs jednej osoby w jedną stronę. Od 7 lipca
wynosić będzie 40 SEK (14,40 zł).
- Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie tych podwyżek ze względu na rosnące ceny ropy - wyjaśnia Piotr Waszczenko, wiceprezes Unity Line. - Paliwo stanowi aż 35 procent
kosztów operacyjnych statku, więc te dodatki paliwowe i tak nie rekompensują nam wzrostu kosztów. Jest to instrument powszechnie stosowany przez armatorów promowych. Każdy stara się jakoś zabezpieczać
przed tym olbrzymim obciążeniem.
Dodatek paliwowy wprowadziła też Polska Żegluga Bałtycka. Jego wysokość sięga 15 procent ceny biletu na trasie Świnoujście - Ystad, 16 procent na trasach
Świnoujście - Kopenhaga i Świnoujście - Ronne oraz 20 procent na linii Gdańsk - Nynashamn. PŻB tłumaczy to drastycznym wzrostem cen paliw. Zapowiada też, że jego wysokość w przyszłości zależeć będzie od
dalszych zmian cen paliw na światowych rynkach.
Od 1 maja opłatę paliwową wprowadziła też Stena Line, która pływa m.in. z Gdyni do szwedzkiej Karlskrony. Wynosi ona 10 lub 15 zł za pasażera w jedną
stronę, co - w zależności od ceny biletu - stanowi od 1 do 10 procent wartości rezerwacji.
- W obecnej sytuacji taka opłata jest absolutnie niezbędna -twierdzi Agnieszka Zembrzycka, rzecznik prasowy
Stena Line.
- Mamy do czynienia ze zdecydowanym wzrostem cen paliw na światowych rynkach, którego nie spodziewał się żaden przewoźnik. O ile w zeszłym roku mówiło się o przekroczeniu 100 USD za
baryłkę ropy, dziś mowa jest już o 200 dolarach. Oczywiście mamy nadzieję, że te wzrosty są tylko efektem akcji spekulacyjnej i cena paliwa zejdzie do akceptowanego poziomu, co pozwoli nam zdjąć opłatę
paliwową.
Wzrosły także dopłaty paliwowe za ciężarówki przewożone promami. W Unity Line trzeba zapłacić 20 SEK (7,20 zł) za każdy rozpoczęty metr długości pojazdu. Od 5 lipca opłata ta wynosić będzie
24 korony. Z kolei Stena Line nie podaje wysokości dopłaty paliwowej do ceny za przewóz ciężarówek, gdyż twierdzi, że jest ona objęta tajemnicą handlową. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się jednak, że jest
trochę wyższa niż w Unity Line.