Po upadku przedsiębiorstw połowowych rybołówstwo dalekomorskie na Pomorzu Zachodnim jest już tylko wspomnieniem.
Tymczasem Gdynia niedługo stanie się macierzystym portem dla dwóch nowoczesnych trawlerów dalekomorskich.
Północnoatlantycka Organizacja Producentów poinformowała, że przejęcie i rejestracja pod
polską banderą trawlerów-przetwórni wchodzi w końcową faz ę. Na pierwszym z nich - Alina GDY-46 biało-czerwona flaga zostanie podniesiona już w drugiej połowie czerwca. Niedługo potem stanie się to też na
drugiej jednostce - Kristina GDY-39. Obie zostaną skierowane do połowów na wodach Afryki Zachodniej. Do końca roku armator planuje złowić za ich pomocą około 40 tys. ton ryb pelagicznych (sardynki,
makrele, ostroboki i sardynele). Zostaną one zamrożone, a odpady będą przetworzone na mączkę rybną. Jednostki będą obsługiwane na łowisku przez statki transportowe, dzięki czemu mogą spędzać na morzu
nawet 330 dni w roku.