Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Gdzie popłynie PŻM?

Kurier Szczeciński, 2008-06-16
Polska Żegluga Morska może zostać poddana skomercjalizacji - głosi przyjęta w piątek przez Sejm poprawka do nowelizacji ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji. Sprawa wywołała zaniepokojenie u armatora i skrajnie różne oceny lokalnych polityków. PŻM jest w tej chwili przedsiębiorstwem państwowym. Poprawka do nowelizacji ustawy, która umożliwia jej komercjalizację (przekształcenie w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa), została zgłoszona przez klub Platformy Obywatelskiej. Zdaniem Sławomira Nitrasa, posła PO ze Szczecina, stworzenie takiej możliwości jest potrzebne i może przynieść armatorowi konkretne pożytki. - Komercjalizacja otwiera drogę do prywatyzacji przedsiębiorstwa, która poprawi jego zarządzanie i sposób jego funkcjonowania. Mogła by ona odbywać się np. poprzez giełdę i nie oznaczałaby utraty kontroli państwa nad armatorem. Na razie jest to tylko pomysł i nie ma jeszcze konkretnych planów tej prywatyzacji - wyjaśnił poseł. Zupełnie inaczej sprawę ocenia Joachim Brudziński, poseł PiS, którego ugrupowanie w piątek w Sejmie zbojkotowało głosowanie nowelizacji. - PŻM radzi sobie bardzo dobrze i doprowadzenie do jego komercjalizacji jest niepotrzebne i może być szkodliwe. Nie ma żadnych przemawiających za tym racji ekonomicznych. Nie wiadomo, czemu ma to służyć i dlaczego ta poprawka została wprowadzona w ostatniej chwili przez posłów PO kuchennymi drzwiami? Do tego wszystkiego marszałek Komorowski nie dopuścił posłów opozycji do dyskusji na ten temat - zarzuca Brudziński. Wprowadzenie poselskiej poprawki było zaskoczeniem dla szefostwa PŻM, które wcześniej znało tylko rządową wersję projektu nowelizacji ustawy. - Nie jesteśmy przeciwni przekształceniom przedsiębiorstwa - wyjaśniał Paweł Szynkaruk, dyrektor naczelny PŻM. - Nie może być jednak tak, że komercjalizacja będzie celem samym w sobie, bo to nie ma sensu. Powinna ona być tylko etapem w drodze do prywatyzacji. Niestety, mamy przykłady państwowych firm, które po skomercjalizowaniu nigdy nie doczekały się prywatyzacji. Nie chcielibyśmy podzielić ich losu. Mamy tutaj wypracowane pewne koncepcje i liczymy, że będziemy mogli na ich temat rozmawiać podczas spotkania w Ministerstwie Skarbu Państwa. Nowy zapis w ustawie zaniepokoił związki zawodowe działające w PŻM. - Nie wiemy czemu ma to służyć - mówił Paweł Kowalski, szef "Solidarności" w PŻM. - W Sejmie pojawił się zarzut, że przedsiębiorstwo jest źle zarządzane. To nieprawda. W zeszłym roku miało ono 42 mln zł zysku i radzi sobie znacznie lepiej, niż wiele skomercjalizowanych przedsiębiorstw. Mamy tu chociażby przykłady Polskich Linii Oceanicznych, czy Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Po co zmieniać coś, co dobrze funkcjonuje? Boimy się, co z tego wszystkiego wyniknie.
 
(mak)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl