Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Śledztwo u Łotyszów

Kurier Szczeciński, 2008-06-13
Śledztwo w sprawie ataku, jaki w październiku 2006 r. miał przypuścić łotewski kuter na dwie polskie jednostki rybackie przekazano organom ścigania na Łotwie - poinformował w czwartek Ryszard Gąsiorowski z Prokuratury Okręgowej w Koszalinie. Prok. Gąsiorowski powiedział, że decyzja o przekazaniu sprawy na Łotwę zapadła po konsultacjach z polskim Ministerstwem Sprawiedliwości. - Wszystkie zebrane przez prokuraturę w Polsce materiały przed kilkoma tygodniami przesłano na Łotwę, gdzie śledztwo ma być kontynuowane. Po zakończeniu postępowania zostaniemy poinformowani o jego wyniku - wyjaśnił Gąsiorowski. Od października 2006 r. śledztwo prowadziła Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu. Wszczęto je z artykułu Kodeksu karnego mówiącego o piractwie w komunikacji morskiej w związku ze sprowadzeniem niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób. W Polsce grożą za to nie mniej niż 3 lata więzienia. Prok. Gąsiorowski dodał, że w przekazanych Łotyszom materiałach znajdują się protokoły z przesłuchań poszkodowanych w zdarzeniu polskich rybaków, urzędników administracji morskiej i funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy byli zaangażowani w wyjaśnianie sprawy oraz dotycząca ataku dokumentacja zgromadzona w polskich portach. Do ataku 30-metrowego łotewskiego kutra äDerzubaö na dwie mniejsze jednostki UST-70 i KOŁ-124 miało dojść 2 października 2006 r. 20 mil od portu w Ronne na Bornholmie. Jak zeznali polscy rybacy, załoga łotewskiego kutra najpierw usiłowała wejść na pokład stojącego na kotwicy i wyciągającego dorszową sieć UST-70. Gdy to się nie udało, bo polski kuter podniósł kotwicę i uciekł do portu w Ronne, Łotysze ruszyli w stronę również łowiącego dorsze KOŁ-124. Najpierw trzykrotnie próbowali staranować kołobrzeską jednostkę, w wyniku czego doszło do kolizji, potem usiłowali dokonać nieudanego abordażu.
 
(PAP)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl