Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Czy zbrojeniówka złoży broń

Nie, 2008-03-03

Uwaga nalot na przemysł obronny. Pamiętacie Henryka Ogryczaka? Jasne, że nie. W końcu to 8 lat bez mała. W tym czasie upadło 5 rządów, zdegenerowały się 2 Sejmy, skończył się Kwaśniewski, zaczął kończyć się Kaczyński... A Ogryczak trwa! Właśnie zachciało mu się być prezesem Bumaru - firmy ważnej, że ho, ho. Z panem Henrykiem zapoznaliśmy się dlatego, że udanie i z fantazją wydmuchał to nasze śmieszne państewko. Mieliśmy w łapie akty notarialne będące dowodem na zbudowanie przezeń szmalociągu. Tak właśnie nazwaliśmy to przedsięwzięcie: "Szmalociąg pana ministra" ("NIE" nr 45/2000). Było tak... Za pana premiera Buzka pan Ogryczak był wiceministrem gospodarki. Odpowiadał za sektor obronny. Dla zakładów z tego sektora był jednoosobowym Walnym Zgromadzeniem Wspólników, czyli miał w ręku 100 procent kapitału, i decyzje podejmował samodzielnie. No to podjął. Jako Walne Zgromadzenie Wspólników Centrum Naukowo-Produkcyjnego Elektroniki Profesjonalnej Radwar z Warszawy (wysokiej jakości urządzenia radiolokacyjne) i jako Walne Zgromadzenie Zakładów Radiowych Radmor z Gdyni (sprzęt łącznościowy) wtłoczył obie państwowe firmy do spółki komandytowej o nazwie Fundusz Rozwoju spółka z o.o., która była prywatnym przedsięwzięciem biznesowym niejakiego Andrzeja Paliło z Nowej Wsi Lęborskiej. Radwar i Radmor włożyły w ten interes odpowiednio 10 500 000 zł i 1 500 000 zł. Pan Paliło co prawda tylko 100 000 zł, ale to on był komplementariuszem, czyli tym, kto w spółce komandytowej rządzi niepodzielnie. Fundusz Rozwoju, spółka utuczona dwunastoma bez mała milionami, nie deklarowała, Boże broń, żadnej działalności elektroniczno-zbrojeniowej. Ona deklarowała zainteresowanie handlem hurtowym i komisowym, transportem, działalnością turystyczną, pośrednictwem finansowym itp. Wpisując - po ośmiu latach od dnia, gdy w Nowej Wsi Lęborskiej zarejestrowano ów pyszny interes - w wyszukiwarkę "Andrzej Paliło" lub "Fundusz Rozwoju sp. z o.o.", otrzymujemy jedną odpowiedź: Brak rezultatów odpowiadających zapytaniu. "Henryka Ogryczaka" też wyszukiwarka gminna nie zna, co akurat w jego wypadku wcale nie znaczy, że gdzieś zniknął. Nie zapadł się bynajmniej pod ziemię, nie uciekł ze strachu za granicę. Gdy skończyła się "era Buzka", pan Ogryczak wylądował w gdańskim Centromorze, gdzie przez nikogo nie niepokojony czekał cierpliwie na "erę PiS". Gdy ona nastała, on nastał w Stoczni Gdyńskiej jako członek zarządu. Wywaliła go niedawno Platforma, ale pan Ogryczak nie zwija żagli. Jak się dowiedzieliśmy, bez zahamowań wystartował w wyścigu o posadę prezesa zarządu Bumaru, wielkiego państwowego holdingu zbrojeniowego. Nowo powołana Rada Nadzorcza Bumaru odwołała stary pisowski zarząd i ogłosiła konkurs na stanowisko prezesa. Faceci z przemysłu szepczą między sobą, że pana Ogryczaka holuje pan Paweł Brzezicki, prezes państwowej Agencji Rozwoju Przemysłu, pisior jak stąd do Szczecina. Brzezicki tym spekulacjom zaprzecza, choć znajomości z Ogryczakiem się nie wypiera. Jak będzie - zobaczymy.
 
Marek Barański
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl