W 2007 roku ataki piratów na morzach całego globu wzrosły o ponad 10 proc. - poinformowała niedawno międzynarodowa
agencja kontroli morskich.
Jak podało Międzynarodowe Biuro Morskie (IMB) w swym raporcie, w zeszłym roku doszło do 269 ataków na statki, o 30 więcej niż w 2006. Po raz pierwszy od trzech lat zanotowano
także wzrost pirackich napaści. Morscy rabusie wyjątkowo zaznaczyli swą obecność na wodach w sąsiedztwie Somalii i Nigerii.
Ponadto - dodało IMB - piraci byli lepiej uzbrojeni i bardziej brutalni;
porwali 18 statków, za zakładników wzięli 292 członków załóg, pięciu zabili, a trzech wciąż uważa się za zaginionych. 64 marynarzy zostało rannych. Broni palnej używano w 72 atakach.