Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Lodołamacze ruszają

Kurier Szczeciński, 0000-00-00
Dziś z samego rana do akcji łamania lodu wyruszą polskie i niemieckie lodołamacze, W związku z tym na odcinku Odry (Regalica), którym będzie spływała kra, zostanie zamknięta żegluga. - Ostatnio byty chłodniejsze, a nawet mroźne dni. W efekcie nastąpił rozwój zjawisk lodowych i utworzyła się stała pokrywa lodu - mówi Krzysztof Woś, kierownik Wydziału Śródlądowych Dróg Wodnych w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej w Szczecinie. -Aktualnie zalega on rzekę na odcinku około 30 kilometrów, idąc w górę Odry od rejonu Gryfina do mostu w Krajniku. Kra jest na szczęście dość równo ułożona i podpiętrzona lekko tylko w nie-których miejscach. Tradycyjnym rejonem, gdzie uległa podpiętrzeniu, jest okolica rozwidlenia Odry na ramię wschodnie i zachodnie koło Widuchowej. Krzysztof Woś wyjaśnia, że teraz po-wstały korzystne warunki do rozpoczęcia akcji kruszenia, bo pokrywa lodowa jest ustabilizowana. Tymczasem od kilku dni trwa względna odwilż, a to mogłoby spowodować niekontrolowany "suw" lodu i powstanie poważniejszego zatoru, który z kolei mógłby podpiętrzyć wodę i doprowadzić do rozlewu rzeki na lądzie. - W związku z tym razem z Niemcami doszliśmy do wniosku, że trzeba będzie ten lód usunąć. Wczoraj wykonano pierwszy ruch; do Gryfina ściągnięto trzy lodołamacze polskie -"Dzik", "Odyniec", "Wilk" i trzy niemieckie - Frankfurt", "Hohensaaten", "Gartz". Dziś o g. 7 miały ruszyć do akcji. - Myślę, że swoje zadanie jednostki wykonają w ciągu dwóch, najdalej trzech dni - mówi Woś. - Mamy ku temu bardzo dobre warunki: dodatnie temperatury, wiatr z kierunku południowego, trochę miejsca na odprowadzaną krę między Gryfinem a jeziorem Dąbie. Wskutek podpiętrzenia stałej pokrywy lodowej mamy też metr różnicy w wysokości wody między Widuchową a Szczecinem, co spowoduje, że kra będzie miała na czym spływać. Żegluga została na razie zamknięta na całym odcinku granicznym - od ujścia Nysy Łużyckiej do rejonu Widuchowej i od Widuchowej do przekopu Klucz-Ustowo (k. Szczecina). - W związku z tym, że dziś rozpoczynamy lodołamanie, musimy też zamknąć Regalicę, gdyż to nią będzie spływał lód w kierunku jeziora Dąbie - wyjaśnia K. Woś. - Otwieramy natomiast Odrę dla ruchu jednostek na odcinku od ujścia Nysy Łużyckiej do ujścia Warty. Tam bowiem lód już zanika. Do walki z lodową taflą wyruszą lodołamacze przedsiębiorstwa Odra 3, z którym RZGW ma podpisaną wieloletnią umowę. Pogotowie lodowe trwa od 1 grudnia do 15 marca.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl