Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Galileusz do remontu

Kurier Szczeciński, 2007-10-30

Po kolizji w szwedzkim porcie Trelleborg prom samochodowo-pasażerski (ro-pax) "Galileusz" cumuje już w Szczecinie przy nabrzeżu Stoczni Pomerania. Jak widać na zdjęciu, na jego lewej burcie powstało długie, wąskie rozdarcie. Naprawią je działające tam spółki. Przypomnijmy, że w piątek późnym popołudniem ro-pax "Galileusz" należący do spółki Euroafrica Linie Żeglugowe, a zarządzany przez Unity Linę, podczas podchodzenia do nabrzeża w Trelleborgu uderzył o kadłub promu "Nils Dacke" niemieckiej kompanii TT-Line, co spowodowało rozprucie lewej burty polskiego statku. - Potwierdzam doniesienia szwedzkiej prasy; uszkodzenie jest poważne i ma ok. 25 metrów długości - mówi Jacek Wiśniewski, członek zarządu Euroafriki i dyrektor eksploatacyjny spółki. - Na razie jednak towarzystwo klasyfikacyjne, którym jest Germanischer Lloyd dokonuje oceny uszkodzenia i szacuje zakres prac naprawczych, jakie muszą być wykonane. Według Wiśniewskiego, trudno więc na razie orzec, ile będzie kosztowała naprawa jednostki i ile dokładnie potrwa. Armator promu wciąż także nie zna - jak twierdzi - ostatecznych wyników badania kapitana statku. Przypomnijmy, że szwedzkie media, powołując się na tamtejsze źródła policyjne, informowały, iż we krwi dowódcy promu miał być podwyższony poziom alkoholu. Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że co prawda pewien stopień zwartości alkoholu wykazało pierwsze badanie, jednak w trakcie dalszych analiz miano jeszcze sprawdzić, czy nie wynikł on ze stresu kapitana lub błędu sprzętu pomiarowego. Jak informowaliśmy, załoga będąca w czasie kolizji na wachcie nie potwierdziła, aby kapitan był nietrzeźwy. J. Wiśniewski również jest wstrzemięźliwy w ocenie: -Nie dostaliśmy jeszcze raportu i analiz szwedzkiej policji. Jesteśmy w trakcie badania sprawy. O tym jakoby kapitan miał być nietrzeźwy, nasz agent dowie-dział się ze szwedzkiej prasy. Dodał, że sprawa jest w toku i do czasu jej wyjaśnienia dowódca statku będzie zawieszony, co jest zgodne z procedurami armatora. "Galileusz" prawdopodobnie postoi w stoczni około dwóch tygodni. Nie powinno to się odbić na klientach Unity Line, którymi są firmy transportowe. Ciężarówki z Trelleborga do Świnoujścia będą przewozić dwa pozostałe promy UL -"Gryf" i "Wolin ".
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl