Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Rybacy kręcą nosami

Kurier Szczeciński, 2007-08-07
Minister Wiechecki radzi rybakom, by nie spodziewali się rewolucyjnych zmian w wysokości naszego limitu dorsza w przyszłym roku. Mimo to Polska będzie prowadzić badania zasobów tej ryby. Dla rybaków rząd przewiduje odszkodowania. Niektórzy wolą jednak łowić dorsza. Podczas ubiegłotygodniowej wizyty w Szczecinie minister gospodarki morskiej Rafał Wiechecki przedstawił najnowsze doniesienia z frontu polsko-unijnej wojny o dorsza. - Nasze informacje wskazują na nieco odmienny niż Komisji Europejskiej stan rzeczy. Według naszych danych, w tym roku wyłowiliśmy około 60 procent limitu, jaki był dla nas przewidziany. Zakaz połowów dorsza obowiązuje do połowy września Ale myślę, że ten problem nie wygaśnie ani w tym roku, ani w latach następnych - stwierdził minister. Dodał, że sam nie zamierza podejmować żadnych decyzji w tej sprawie. - Obowiązuje przecież prawo. A ja nie chcę za kilka miesięcy stanąć przed Trybunałem Stanu - wyjaśnił Wiechecki. Rząd jednak nie przestaje zajmować się sprawami rybaków. Została przygotowana specjalna ustawa, która przewiduje wypłatę odszkodowań za to, czego nie wyłowili. - Na ten cel zostały już zarezerwowane środki w budżecie. Komisja Europejska nie zamierza płacić odszkodowań ze swoich środków. Wypłacana kwota byłaby wyliczana według uśrednionej ceny dorsza w ciągu roku. Ale części polskich rybaków to nie zadowala Nie chcą odszkodowań, twierdząc, że wolą łowić dorsza -powiedział minister. Wiechecki przedstawił także plan dalszych badań ilości dorsza prowadzonych przez Polskę. - We wrześniu tego roku zostanie zatwierdzony program badań dorsza, który będzie obowiązywał do 2013 roku. W tym roku wydamy na ten cel 3,4 min złotych. W latach następnych podobne kwoty Gromadzeniem danych będzie się zajmował Morski Instytut Rybacki. W skład specjalnego zespołu wejdą także rybacy, aby potem nie było głosów kwestionujących zebrany materiał - dodał minister. Wiechecki nie ma jednak złudzeń. - Komisja Europejska uznaje, że zasoby dorsza są zagrożone. Na podstawie naszych danych może uda nam się coś uzyskać. Ale nie spodziewajmy się rewolucji w przyszłym roku pod względem zmian w wysokości naszego limitu - stwierdził minister gospodarki morskiej.
 
(dar)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl