Bruksela zgodziła się, aby kraje członkowskie mogły przeznaczać na pomoc dla swoich rybaków większe pieniądze.
Zadeklarowała, że nie uzna tego jako niedozwoloną pomoc publiczną.
Decyzję w tej sprawie Komisja Europejska podjęła w zeszłym tygodniu. Jak informuje PAP, łagodząc stanowisko, KE podwyższyła aż
dziesięciokrotnie dopuszczalne limity pomocy. Teraz polski rząd, jeśli znajdzie środki w swoim budżecie, będzie mógł w ciągu najbliższych 3 lat przekazać rybakom i przedsiębiorstwom z branży ponad 21 mln
euro.
Do tej pory Bruksela uważnie patrzyła na ręce, a wszelka pomoc ponad ustanowiony trzy lata temu limit musiała być przez nią zatwierdzana. Limit ten nie był jednak zbyt wysoki i wynosił 3 tys.
euro na jeden kuter albo przedsiębiorstwo. KE niechętnie godziła się na wsparcie, bo jej zdaniem może ono powodować zakłócenie konkurencji na wspólnym unijnym rynku.
Teraz rządy krajów członkowskich
będą mogły pomagać armatorom rybackim do granicy 30 tys. euro w ciągu trzech lat.
- Postanowiliśmy urealnić limity pomocy, która w naszej ocenie nie ma wpływu na konkurencję w UE, z korzyścią dla
branży. Poprzednie były bardzo niskie - wyjaśniła rzeczniczka KE ds. rybołówstwa Mireille Thom.
Ale jak podkreśliła, pomoc nie będzie mogła być przeznaczona na zwiększenie zdolności połowowych floty
danego kraju, bo ta podlega ścisłym unijnym reglamentacjom. Rybacy nie będą więc mogli za te pieniądze kupić nowych jednostek albo zmodernizować starych.
W ramach pomocy będzie natomiast można
finansować np. dopłaty do paliwa albo wsparcie dla rybaków, którzy nie mogą wypłynąć w morze z powodu zamknięcia połowów przez KE. Obecnie w takiej sytuacji są nasi rybacy, którym 9 lipca Bruksela wydała
całkowity zakaz połowów dorsza na łowisku wschodnim Bałtyku do końca roku. Po wyrywkowej kontroli na kilku kutrach unijni inspektorzy uznali, że polscy rybacy wyczerpali już cały tegoroczny limit na tym
akwenie.
W ramach wsparcia rybołówstwa, z Europejskiego Funduszu Rybackiego do Polski trafi w latach 2007-2013 łącznie 651 mln euro. Polska jest drugim po Hiszpanii beneficjentem tego funduszu.