Po pierwszym dniu regat The Tall Ships Races 2007, wiadomo już, że polskie załogi radzą sobie dobrze. W klasie C i w ogólnej klasyfikacji na
pierwszym miejscu płynie gdyński "Farurej". Szczecińskie "Magnolia" i "Dar Szczecina" są w swojej klasach odpowiednio piąta i siódmy.
Pierwszy etap wyścigu żaglowców odbywa się między
duńskim Arhus, a fińską Kotką. Żeglarze mają do przepłynięcia ponad 400 mil morskich, czyli około 740 kilometrów. Po pierwszym dniu, w klasyfikacji ogólnej, króluje jednostka z Gdyni - "Farurej"
wyprzedzając pierwszego w klasie największych żaglowców - "Christiana Radicha" z Norwegii. "Radich" jest żaglowcem szczególnym, bo wygrał pierwsze regaty The Tall Ships Races, 50 lat temu, a potem
swój sukces powtórzył w ubiegłorocznej imprezie.
Bardzo dobrze radzi sobie szczeciński jacht "Karfi", który w klasyfikacji generalnej znajduje się na 6 pozycji, a w swojej klasie (C) płynie na
drugim miejscu. "Gaudeamus" ze Szczecina - zajmuje miejsca odpowiednio 4 i 19, "Unity Line Sharki" 8 i 32, a "Fryderyk Chopin" 8 i 22. "Dar Młodzieży", największy polski żaglowiec, jest
odpowiednio 10 w swojej klasie i 27 w klasyfikacji generalnej.