Być może, już w czerwcu, Bałtycka Baza Masowa w gdyńskim porcie będzie miała nowego współwłaściciela.
Negocjacje w tej sprawie, jak podkreślają przedstawiciele Zarządu Morskiego Portu Gdynia, są mocno zaawansowane. Władze portu zamierzają sprzedać 50% udziałów w BBM. Drugie 50% należy do Zakładów
Azotowych Puławy SA.
- BBM jest nowoczesnym terminalem, o dobrych parametrach. Brakuje jej tylko ładunków. Dlatego, od inwestora oczekujemy zapewnienia odpowiedniej ilości ładunków oraz wzrostu
przeładunków, tak aby baza osiągała coraz lepsze wyniki - stwierdził Walery Tankiewicz, członek zarządu i dyrektor pionu zarządzania infrastrukturą ZMPG SA.
Nieoficjalnie mówi się, że BBM
zainteresowany jest największy prywatny polski przewoźnik kolejowy - CTL Logistics. Tym bardziej, że w styczniu br. uruchomił swój pierwszy pociąg intermodalny, który połączył Zakłady Azotowe w Puławach
właśnie z gdyńską bazą. Na trasie tej przewożone są m.in.: roztwór saletrzano-mocznikowy RSM oraz kontenery z kaprolaktamem (stosowanym m.in. do produkcji tworzywa poliamidowego, które z kolei przerabiane
jest na przędzę tekstylną i techniczną). Pociąg z kontenerami jeździ 6 razy w miesiącu. CTL planuje rozwój przewozów intermodalnych. W tym celu zakupił 200 nowych wagonów specjalistycznych.
Mirosław
Turzyński, prezes BBM, podkreśla, że uruchomienie stałego połączenia CTL zapewniło stabilizację dostaw oraz ich płynność, a przez to - lepszą organizację obsługi ładunków.
W ub.r. w BBM przeładowano
ogółem 700 tys. t ładunków (zarówno sypkich, jak i płynnych). Natomiast plany na br. zakładają przekroczenie tej liczby. Wciąż jednak pozostają wolne moce, gdyż zakładana zdolność przeładunkowa bazy to 1
mln t.
- Dlatego dobrze by było, aby inwestor miał gestię ładunkową, która stałaby się naszym udziałem oraz zapewnił nam wsparcie logistyczne - zaznacza prezes Turzyński.
BBM składa się z dwóch
niezależnych ciągów technologicznych. Pierwszy to Terminal Ładunków Sypkich, przeznaczony do przeładunku i składowania nawozów sypkich luzem, takich jak: siarczan amonu, chlorek potasu, mocznik i
saletrzak. Wyposażony jest w 4 magazyny kopułowe o pojemności 60 tys. t. (2 silosy o pojemności 20 tys. t oraz 2 silosy o pojemności 10 tys. t) oraz w halę operacyjną płaskiego składowania, o pojemności
do 5 tys. t, rozładownię wagonów i układ przenośników wraz z urządzeniem załadunkowym Vigan.
Specjalistyczne stanowisko rozładunku umożliwia obsługę wagonów samowyładowawczych z dolnym oraz bocznym
wysypem. System wysokowydajnych przenośników taśmowych, wraz z ładowarką statkową, pozwala na sprawny rozładunek wagonów, transport towaru do magazynu oraz załadunek statków. Roczna zdolność przeładunku
terminalu szacowana jest na ok. 500 tys. t.
Drugi ciąg to Terminal Ładunków Płynnych, przeznaczony do przeładunku i składowania takich ładunków jak np. RSM. Rozładunek wagonów i cystern odbywa się w
ramach specjalistycznego stanowiska przeładunkowego zlokalizowanego w szczelnej, żelbetowej tacy przeciwrozlewowej. Systemem rurociągów RSM trafia do zbiorników składowych lub na statek. Zaplecze składowe
obejmuje kompleks 3 zbiorników stalowych, każdy o pojemności 7 tys. m3 (łącznie 21 tys. m3). Wyposażony jest w 2 niezależne instalacje przeładunkowe. Roczna zdolność przeładunkowa terminalu szacowana jest
również na ok. 500 tys. t.
Obsługa statków może odbywać się przy 2 stanowiskach. Pierwsze znajduje się przy nabrzeżu Szwedzkim. Posiada 275 m długości i dopuszczalne zanurzenie 10,8 m. Pozwala na
obsługę jednostek o nośności rzędu 35 tys. t. Drugie stanowisko znajduje się przy nabrzeżu Wendy. Ma 120 m długości i dopuszczalne zanurzenie do 8,5 m. Obsługiwane mogą być przy nim statki o nośności do 6
tys. t.
Właśnie przy tym stanowisku cumuje zbiornikowiec Azuryth, należący do szczecińskiego armatora Unibaltic, który na zlecenie Zakładów w Puławach wozi RSM na eksport, głównie do Danii, Szwecji,
Francji czy Hiszpanii. Statek pływa pod banderą NIS, a jego portem macierzystym jest Oslo. Ma 6126 t nośności, 104,3 m długości, 16,70 m szerokości oraz 6,80 m zanurzenia. Jednorazowo zabiera na pokład od
5,5 do 5,7 tys. t RSM (w zależności od ilości bunkru). Przypływa po ładunek średnio co 10 dni. Jeszcze w ub.r. BBM przeładowywała także oleje napędowe i opałowe. W br. zrezygnowano z tego, koncentrując
się głównie na obsłudze RSM.
Natomiast ładunki sypkie z BBM trafiają głównie do krajów Ameryki Południowej i Europy Zachodniej. Podstawowi kontrahenci bazy to: Zakłady Azotowe Puławy, Zakłady Azotowe
w Tarnowie-Mościcach i Anwil.
Plany rozwojowe BBM zakładały zwiększenie potencjału eksploatacyjno-technicznego, poprzez budowę nowych zbiorników składowych na ładunki płynne, zakup urządzeń
przeładunkowych w relacji import eksport oraz uruchomienie linii do konfekcjonowania ładunków luzem (big bag).
- Wszelkie inwestycje uzależnione są od sytuacji na rynku i od pojawiania się nowych
ładunków, które mogłyby być obsługiwane w BBM. Na razie jednak takich możliwości nie widać - mówi M. Turzyński.