Odratrans SA z Wrocławia wyrasta na największego armatora śródlądowego w Europie. Parę lat
temu połączyła się z Żeglugą Bydgoską, umacniając swoją pozycję na polskim rynku barkowym. W kwietniu br. Odratrans kupiła 72 proc. akcji niemieckiej firmy Deutsche Binnenrederei AG z Berlina, stając się
najpotężniejszym w Europie przewoźnikiem ładunków masowych. Teraz jej flota liczy 900 jednostek pływających; 260 barek motorowych i pchaczy i 550 barek bez napędu o łącznym tonażu 450 tys. ton. Łączne
przewozy obu spółek, które koncentrują swoją działalność na obszarze między Renem a Odrą w ub.r. wyniosły ponad 20 mln ton, co obu spółkom przyniosło 64 mln euro przychodu. Po połączeniu armator w dalszym
ciągu będzie operował w tym samym obszarze, obsługując porty morskie w Hamburgu, Bremie i Szczecinie, koordynując przewozy międzynarodowe z Berlina, natomiast z Wrocławia będzie kierował działalnością na
rynku polskim. Nową grupą kieruje Robert Baack, dotychczasowy szef DBR, oraz Jacek Zawodny z kierownictwa Odratransu.