Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Księżycowo przed regatami

Kurier Szczeciński, 2007-05-14
Jakieś budynki, budy, druciany płot, kałuże, krzaki i chwasty - tak wygląda cypel na Łasztowni, na którym za niecały miesiąc zaczną się Dni Morza, zaś na początku sierpnia będą przechodzić tysiące gości podczas zlotu żaglowców. Organizatorzy z magistratu są jednak dobrej myśli - zapowiadają, że plac i dojścia będą gotowe na czas. Jak już informowaliśmy, na Nabrzeżu Starówka, którym będą spacerować szczecinianie i przyjezdni podczas sierpniowych regat The Tall Ships Races, wciąż leżą setki ton koksu oraz klinkier. Jednak prezes spółki Drobnica - Port Szczecin uspokajał nas, że ładunki te sukcesywnie są wywożone tak, aby przed imprezą plac został przekazany Biuru Organizacji Regat. Z kolei około półtorahektarowy cypel, na którym już na Dni Morza ma stanąć potężna scena, a przed nią tysiące widzów, jest zapuszczony. Jakiś płot z siatki, nierówny zachwaszczony teren, stare budy i budynki. Sytuacja wyglądała szczególnie dramatycznie po piątkowych ulewach, gdy utworzyły się gigantyczne kałuże. Anna Galor, prezes Portu Rybackiego "Gryf", którego własnością jest ok. 22 hektarów gruntów na Łasztowi informuje: - Co do regat, to po naszej stronie jedynie leży udostępnienie organizatorom części terenu, po którym będą się przemieszczać zwiedzający żaglowce. Udostępnione też zostaną media. Natomiast na obszar firmy, gdzie prowadzona jest działalność gospodarcza, nikt nie będzie miał wstępu. Na terenie samego Gryfa leżą jednak zwały gruzu, które mogą być widoczne dla zwiedzających. - Wyburzana jest chłodnia po zakładach mięsnych. Obiekt groził bowiem katastrofą budowlaną - tłumaczy Tadeusz Kawałkiewicz, kierownik marketingu spółki. Zarząd firmy znalazł radę na to, aby gruz nie kłuł gości regat w oczy: - Ustawimy kontenery w dwóch lub trzech warstwach i w ten sposób zasłonimy widok tej części przedsiębiorstwa, gdzie trwa rozbiórka. Operacyjnie to kwestia kilku godzin - zapewnia prezes Galor. Kpt. Marcin Raciborski, kierownik Biura Organizacji Regat The Tall Ship Races, zapowiada, że szlaki piesze po Łasztowni zostaną wygrodzone od części przemysłowej półwyspu. - Ustawimy albo policyjne barierki, albo ogrodzenia budowlane. Potrzebujemy ich ze dwa kilometry - szacuje. Tak więc zwiedzający dostaną się na Łasztownię mostem pontonowym. Będą przemieszczać się Nabrzeżem Starówka ku Nabrzeżu Bułgarskiemu do wysokości chłodni. Tam mają stać żaglowiec "Siedov" i apartamentowiec "The World". Jak informuje kpt. Raciborski, tory na kejach zostaną częściowo zasypane, a częściowo pokryte drewnianą podłogą. Być może też zostanie zastosowana zasypka z kory. Jeszcze przed Dniami Morza mają też zostać rozebrane budynki na cyplu.
 
(kl)
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl