Z polskim udziałem powstała największa w Europie grupa armatorska zajmująca się przewozami barkowymi. W piątek spółka Odtratrans SA z
Wrocławia kupiła 72 procent akcji niemieckiej firmy Deutsche Binnenrederei AG z Berlina.
- Powstał silny podmiot przewozów masowych, dysponujący najliczniejszą flotą pod jedną banderą w Europie -
poinformował Zbigniew Nowik, wiceprezes Odratransu ds. rozwoju. - Nowa grupa liczy aż 900 różnych jednostek pływających, a w zeszłym roku łączne przewozy obu armatorów wyniosły ponad 20 mln ton.
-
Działalność obu spółek skoncentrowana jest na obszarze pomiędzy Renem a Odrą z obsługą portów morskich w Hamburgu, Bremie i Szczecinie - podkreślają we Wrocławiu.
W 2006 r. Odratrans i Deutsche
Binnenrederei wypracowały łącznie obroty na poziomie 64 mln euro (Odratrans - 31,5 mln, DBR - 32,5 mln). - Zwykle jest tak, że lepsza firma kupuje nieco słabszą; i w tym przypadku też tak było - komentuje
transakcję Andrzej Klimek, prezes Odratransu.
Nowa grupa zatrudnia obecnie około 200 pracowników. Teraz w jej ramach na europejskich szlakach śródlądowych pływać będzie m.in. 260 barek motorowych i
pchaczy oraz 550 barek bez napędu. Łączny tonaż osiągnie 450 tys. ton. - Myślę, że flota ta nadal będzie pływała pod dwiema banderami: polską i niemiecką - mówi jednak prezes Klimek.
Kierownictwo
nowej grupy obejmie polsko-niemiecki duet. W jego skład wejdą Robert Baack, stojący obecnie na czele zarządu DBR, oraz Jacek Zawodny z kierownictwa Odratransu. Międzynarodowe przewozy będą w przyszłości
koordynowane z Berlina, podczas gdy Wrocław koncentrować się będzie na rynku polskim.
Parę lat temu Odtratrans połączyła się z Żeglugą Bydgoską, wzmacniając swoją pozycję na polskim rynku
barkowym.