Mieszkowice. "Bez granic" - tak będzie się nazywał prom przewożący ludzi i samochody przez Odrę na przejściu granicznym
Gozdowice (gmina Mieszkowice) - Güstebieser Loose. Decyzja w tej sprawie zapadła po konsultacji ze stroną niemiecką. Nowe przejście graniczne w naszym regionie zostanie otwarte najprawdopodobniej pod
koniec czerwca.
Nazwę dla promu wymyślili sami mieszkańcy biorący udział w specjalnym konkursie. Nawiązuje ona do Eurodystryktu Nadodrze-Oderland Ohne Grenzen - Bez Granic (związek gmin położonych po
obu stronach polsko-niemieckiej granicy). Budowa promu jest praktycznie na ukończeniu. Jednostka wzorowana na dawnych amerykańskich statkach parowych powstaje w stoczni Renod w Dobrzeniu Wielkim k.
Oplola. Ma kosztować 1,1 mln zł. Gmina ma też prawie dopiętą załogę obsługującą prom.
Jeżeli nie będzie żadnych niespodzianek, to przeprawa ruszy pod koniec czerwca. Prom będzie zabierał pasażerów
i samochody (pojazdy do 3,5 t masy całkowitej). Przeprawa ma trwać od kwietnia do października w g. 6.30-20.30. Odprawa graniczna odbywać się będzie po stronie polskiej. W powstanie nowego przejścia
granicznego włączyły się samorządy niemieckie. Całe przedsięwzięcie zostało dofinansowane przez Unię Europejską.