Świnoujście. Ośmiu Polaków i trzech cudzoziemców - tylu nietrzeźwych kierowców zatrzymali funkcjonariusze straży granicznej na
świnoujskim terminalu promowym w tym roku. Ostatnio mieszkaniec województwa podkarpackiego zjechał z promu mając przeszło 2,5 promila alkoholu.
Funkcjonariusze świnoujskiej placówki SG zatrzymują nie
tylko zwykłych kierowców prowadzących samochody osobowe, ale - niestety - również zawodowych kierowców TIR-ów. Ostatnio przykre konsekwencje spotkały 34-letniego Stanisława K z województwa podkarpackiego,
który promem , "Wawel" przypłynął do Świnoujścia ze Szwecji.
- Funkcjonariusz wyczuł od niego zapach alkoholu, dlatego zdecydował o poddaniu go badaniu. Okazało się, że miał 2,62 prom. alkoholu.
Mężczyznę przekazano policji, a jego samochód odholowano na parking strzeżony w Międzyzdrojach - relacjonuje Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Ale nie tylko monotonia
kilkugodzinnego rejsu sprawia, że do odprawy zgłaszają się nietrzeźwi kierowcy. Ostatnio na terminalu zatrzymano 55-letniego Mariana H. z województwa kujawsko-pomorskiego, których chciał wypłynąć promem
do Szwecji. W jego przypadku badanie dało wynik blisko 1 promil alkoholu.
-W obu przypadkach na polecenie komendanta placówki SG, w uzgodnieniu z miejscowym prokuratorem, zdecydowano o zajęciu
samochodów - poinformował Tadeusz Gruchalla.