Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Szacunek i pamięć

Namiary na Morze i Handel, 2007-01-29

"Navigare necesse est" - "żeglowanie jest rzeczą konieczną" - ta łacińska sentencja znalazła się na pomniku "Tym, którzy nie wrócili z morza". Postument odsłonięto w Gdańsku w czternastą rocznicę tragedii promu Jan Heweliusz. Prom zatonął u wybrzeży Rugii 14 stycznia 1993 roku, w czasie rejsu ze Świnoujścia do Ystad, podczas sztormu o sile ponad 12 stopni w skali Beauforta. W katastrofie zginęło 55 osób. To największa tragedia w historii polskiej bandery. Pogoda podczas uroczystości przypominała tamten dzień - bliscy tragicznie zmarłych w tej oraz innych morskich katastrofach, a także pozostali uczestnicy, musieli zmagać się z niesłychanie silnym wiatrem. Prostokątny postument to blok szlifowanej bałtyckiej skały, w której środku umieszczono kotwicę. Upamiętnia wszystkich marynarzy, żeglarzy, pasażerów statków i żaglowców, którzy nie powrócili z morza. - Tu jest jakaś cząstka mojego męża - powiedziała o pomniku Jolanta Ułasiewicz, wdowa po kapitanie Jana Heweliusza. Symbolikę postumentu objaśnił Jerzy Litwin, dyrektor Centralnego Muzeum Morskiego: - Kotwica pochodzi z promu Jan Heweliusz, to tzw. kotwica awaryjna, która nie została użyta w czasie katastrofy. Wydobyli ją podczas oględzin wraku nurkowie z Polskiego Ratownictwa Okrętowego. Przekazana została Centralnemu Muzeum Morskiemu w celu wykorzystania jako element pomnika. Dolna część bałtyckiej skały głębinowej - drugiego elementu postumentu - niejako blokuje ową kotwicę, symbolizując siły natury powstrzymujące jej wykorzystanie w chwili zagrożenia życia na morzu. Metropolita gdański, arcybiskup Tadeusz Gocłowski, przed modlitwą za zmarłych i poświęceniem pomnika powiedział, że będzie on nieustannie przypominał konieczność troski o to, by z szacunkiem i wdzięcznością odnosić się do tych wszystkich, którzy podejmują problematykę morską, by odpowiedzialnie traktować sprawy dotyczące morza. - Nieustannie pochylamy się tutaj, w Gdańsku, nad wielką ideą piękna Bałtyku, ale jednocześnie nad trudną i wymagającą ofiarności pracą ludzi morza. Biskup ma prawo pamiętać o tych, którzy wyruszają na morze, pracują na nim, ale przede wszystkim - pochylać się nad tymi, którzy z niego nie wrócili. Dzisiaj możemy utrwalić w żywej pamięci tych, którzy pozostawili swoje ziemskie życie w głębi oceanów. Ten pomnik będzie nam przypominał naszą odpowiedzialność za wielkie sprawy morskie i za ludzi, którzy poświęcili morzu swoje życie. Jak powiedział prezydent miasta Paweł Adamowicz, dotychczas brakowało w Gdańsku miejsca... -... gdzie gdańszczanie, goście, turyści będą mogli wspomnieć tych wszystkich, którzy nie wrócili z morza. W ten sposób Gdańsk symbolicznie obejmuje ich pamięcią. Dzięki pomnikowi, według dyrektora Litwina, wyspa Ołowianka stanie się nie tylko siedzibą instytucji zajmującej się zbieraniem zabytków związanych z polską gospodarką morską, czyli Centralnego Muzeum Morskiego, ale także miejscem, gdzie będą mogły przychodzić osoby chcące wspomnieć bliskich oraz wszystkich innych, którym nie dane było powrócić z morza. W przyszłości w pobliżu pomnika upamiętnione zostaną (prawdopodobnie w formie umieszczonych w bruku tabliczek) największe katastrofy morskie z udziałem polskich obywateli. Projektantem pomnika "Tym, którzy nie wrócili z morza" jest profesor Sławoj Ostrowski z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku.
 
Cze
Namiary na Morze i Handel
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl