Janusz Markiewicz zastąpił na stanowisku zastępcy dyrektora ds. inspekcji morskiej Urzędu Morskiego Szczecin Henryka Ramędę. Wcześniej
jednak w urzędzie doszło do przepychaniu o dyrektorski gabinet.
Po powrocie z krótkiego urlopu Henryk Ramęda stwierdził, że z gabinetu wyniesiono jego rzeczy. Do pomieszczenia wprowadził się Wojciech
Łuczak, dyrektor ds. technicznych. W zeszłym roku na stanowisko powołał go partyjny kolega z LPR -minister gospodarki morskiej Rafał Wiechecki. Zdaniem jednego z pracowników UMS, Łuczak pośpieszył się z
przeprowadzką do lepszego gabinetu; powinien poczekać na odwołanie Ramędy.
Wczoraj Ewa Wieczorek, rzecznik prasowy UMS poinformowała z kolei, że 7 lutego minister Wiechecki powołał na stanowisko
zastępcy dyrektora ds. inspekcji morskiej kpt. ż.w. Janusza Markiewicza.
Markiewicz jest absolwentem Wyższej Szkoły Morskiej w Szczecinie, jest również przewodniczącym Związku Zawodowego Kapitanów i
Oficerów oraz min. członkiem: Klubu Kapitanów Żeglugi Wielkiej, Rady Konsultacyjnej Gospodarki Morskiej Województwa Zachodniopomorskiego, a także pomysłodawcą i współtwórcą Zachodniopomorskiego Forum
Gospodarki Morskiej. Ma 48 lat, jest żonaty. Ma trzy córki. Interesuje się kulturą Wschodu, psychologią, socjologią, historią i muzyką W czasie ostatnich wyborów samorządowych startował z listy PO.
Odwołany H. Ramęda został zastępcą dyrektora zaraz po powołaniu na szefa UMS kpt. Józefa Gawłowicza, którego Wiechecki niedawno odwołał. Spotkało się to z krytyką środowiska związanego z Radiem Maryja.