Zarządy Stoczni Gdynia i Stoczni Gdańsk porozumiały się, w kwestii spłaty zadłużenia tej pierwszej wobec drugiej.
Sięga ono ponad 60 mln zł. Podpisano umowę, która ustala także harmonogram spłat.
Stocznia Gdańsk zamierzała wysłać komornika do Stoczni Gdynia. Miał on zająć 12 mln zł, które gdyńska firma ma dostać
od niemieckiego armatora. Prezes gdyńskiej firmy, która jeszcze niedawno była właścicielem Stoczni Gdańskiej, zarzucił jej szefowi nielojalność.
Janusz Wikowski, doradca zarządu Stoczni Gdynia,
wyjaśnił, że Stocznia Gdańsk już otrzymała, w ramach rozliczeń, znaczną część wierzytelności. Ma też nadzieję, że podpisanie porozumienia sprawi, iż wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego zostanie
wycofany na wstępnym etapie, gdyż jest wola ugodowego rozwiązania sprawy.
Duże znaczenie dla realizacji porozumienia dotyczącego spłaty zobowiązań ma wsparcie Agencji Rozwoju Przemysłu. Trwają rozmowy
na temat jej udziału w tym przedsięwzięciu.