W ładowni statku remontowanego w stoczni "Gryfia" doszło do rozszczelnienia instalacji z amoniakiem. Kilka osób zostało
poważnie rannych. Zakład znajduje się na wyspie i ma swoją straż pożarną. Przy większych akcjach potrzebuje jednak wsparcia z miasta, a ratownicy przeprawiają się promem Tak było tez wczoraj, podczas
ćwiczeń, których scenariusz jest jednak bardzo realny.