W tradycyjny i uroczysty sposób spędzą tegoroczne święta marynarze Polskiej Żeglugi Morskiej. Półtora tysiąca z nich
płynie obecnie lub stoi w portach na 76 statkach szczecińskiego armatora.
Tradycyjnie na statkowym wigilijnym stole - tego dnia wspólnym, przykrytym w jednej mesie - znajdzie się na pewno barszcz z
uszkami, śledzie w różnej postaci, wszelakie gatunki ryb, kapusta z grzybami i wiele innych potraw. Będą też polskie ciasta upieczone w statkowym piecu - sernik, makowiec, ciasta drożdżowe.
-W mesie
nie zabraknie choinki, często żywej, jeśli szerokość geograficzna, na której znajdzie się statek, pozwoli taką zdobyć - mówi Krzysztof Gogol, doradca dyrektora PŻM.
W tym roku wiele ze statków PŻM
będzie na pełnym morzu. Tak jak "Ziemia Górnośląska", która będzie przemierzać w tym czasie Atlantyk, płynąc z Wielkich Jezior Amerykańskich do portu Bari we Włoszech. Na Atlantyku znajdzie się także
w tym czasie statek "Iryda", płynący z Łotwy do Brazylii.
Najdalej od kraju spędzą w tym roku święta marynarze z największych peżetemowskich statków - panamaksów. Załoga "Armii Krajowej" całe
Boże Narodzenie będzie świętować w chińskim porcie Zhanjiang, z kolei marynarze "Polski Walczącej" będą w tym czasie aż na Borneo. Także marynarze z "Szarych Szeregów" zasiądą do wigilijnego stołu
znacznie wcześniej niż ich bliscy w kraju. Statek będzie się wówczas znajdował na Morzu Południowochińskim, zmierzając do chińskiego portu Tianjin. - W muzułmańskich północno-afrykańskich portach, gdzie
nie obchodzi się świąt Bożego Narodzenia, spędzą święta marynarze z trzech statków: "Ziemi Gnieźnieńskiej" - w Algierze, "Stanisława Kulczyńskiego" - w Sfaksie (Tunezja) oraz "Pomorza
Zachodniego" - w Casablance. Być może w tym samym porcie - Nowym Orleanie spotkają się podczas świąt załogi "Kopalni Halemba", "Kopalni Rydułtowy" oraz "Warty" - wylicza Gogol. - W
niezimowej aurze spędzą z kolei święta m.in. marynarze ze statku "Nogat", który właśnie wyszedł w morze z gorącej Hawany.
Niestety, w tym roku żaden z masowców lub zbiornikowców PŻM nie będzie
przebywał podczas świąt w polskich portach. Może to się częściowo udać tylko marynarzom z "Ziemi Zamojskiej", która na pełnej mocy silnika płynie z Casablanki. Jednostka spodziewana jest w Policach w
drugi dzień świąt.
Za największych pechowców mogą uważać się marynarze z "Walki Młodych", która stoi obecnie w Policach, a w morze wyjdzie w wigilijny wieczór lub - przy niesprzyjającej pogodzie -
w pierwszy dzień świąt.
Wydrukuj artykuł
