Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi

Powrót

Wydrukuj artykuł

Morskie potrzebne?

Kurier Szczeciński, 2006-12-11
- MATERIAŁ na temat ministra Rafała Wiecheckiego jest manipulacją - twierdzi Karol Gąbka, rzecznik szefa resortu gospodarki morskiej. Chodzi o artykuł, jaki się ukazał w darmowej gazecie "Metro". Napisano w nim, że Wiechecki (LPR) jest najgorzej ocenianym członkiem rządu i "trafi na dywanik do premiera". Ministrowi ze Szczecina zarzuca się w artykule, że niewiele udało mu się zrobić - jedynie ustawę o podatku tonażowym i jedno zarządzenie, a w trakcie jest praca nad kolejną ustawą i pięcioma rozporządzeniami. Wiechecki ripostuje, że trudno o spektakularne sukcesy, skoro resort istnieje od kilku miesięcy. Oceny premiera natomiast się nie boi. - Faktycznie, premier rozpoczął już przegląd pracy poszczególnych ministerstw - mówi Joachim Brudziński, sekretarz generalny Prawa i Sprawiedliwości, który twierdzi, że nie wypowiedział cytowanych w gazecie słów, że "porty rozwijałyby się i bez Wiecheckiego". - Jedyne zastrzeżenia mogę mieć do nominacji kadr w administracji morskiej, w tym w urzędach morskich - mówi J. Brudziński. - Natomiast pozytywnie oceniam powołanie samego ministerstwa, a więc i działalność ministra, który zabiega o pieniądze z budżetu i z funduszy unijnych dla sektora morskiego. Osobiście uważam, że gdyby tego resortu nie było, "wyrywano by" środki na kolejne obwodnice, a porty by na tym straciły. Według Brudzińskiego szef rządu wypowiadał się o pracy resortu pozytywnie. Ministerstwo Gospodarki Morskiej jest efektem porozumienia koalicyjnego i przypadło LPR-owi. Obecnie jego kompetencje są ograniczone. W skład MGM wchodzą tylko trzy departamenty - transportu morskiego, bezpieczeństwa morskiego oraz funduszy unijnych. Sam Wiechecki nie chciał natomiast pod swoimi skrzydłami stoczni. Zabiegał natomiast o rybołówstwo, ale w tym przypadku posłowie ociągali się ze zmianą stosownej ustawy. - Co dwa tygodnie ustawa o działach administracji publicznej jest zdejmowana z głosowania. Mam nadzieję, że w końcu będzie głosowana na najbliższym posiedzeniu - powiedział niedawno w Szczecinie minister Wiechecki. Prawdopodobnie sprawa zostanie w końcu sfinalizowana, gdyż 8 grudnia odbyło się trzecie czytanie projektu tej ustawy.
 
kl
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl