Zgodnie z ustawą o portach i przystaniach morskich, zarządy portów muszą pozbyć się swoich udziałów w portowych firmach
eksploatacyjnych. Jednymi z ostatnich, jakie ma na sprzedaż Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście SA, są pakiety 45% akcji spółek: Drobnica-Port Szczecin i Port Handlowy Świnoujście.
W
Świnoujściu do nabycia jest 5860 akcji, za 350 tys. zł. Złażone zostały 3 oferty (firm zagranicznych i polskich, których nazw nie ujawniono). Do dalszych negocjacji wybrano 2 oferty. Jedną z nich złożyło,
prawdopodobnie, Przedsiębiorstwo Transportu Kolejowego i Gospodarki Kamieniem (PTKiGK) z Zabrza. Spółka chce bowiem rozwijać transport kontenerowy ze Śląska nad morze i posiadać własną bazę w porcie.
PTKiGK buduje własny terminal kontenerowy w porcie rzecznym w Gliwicach. Koszt tej inwestycji to ok. 20 mln zł. Docelowo, będzie tam przeładowywanych ponad 300 tys. kontenerów rocznie.
Obecnie
zainteresowani nabyciem akcji PHŚ przeprowadzają analizę kondycji spółki, po której możliwe będą ostateczne rozmowy. Powinny się one zakończyć w I kw. 2007 r. Pozostałych 55% udziałów posiadają pracownicy
PHS.
Spółka Port Handlowy Świnoujście działa od 10 września 1991 r. Zajmuje się m.in. przeładunkami towarów masowych, w tym węgla, którego przeładunki ostatnio się załamały. W br. przeładowanych
zostanie zaledwie 2,5 mln t, czyli o 1,5 mln t mniej niż zakładały podpisane wcześniej umowy. Tym samym, spółka zakończy br. stratą 5 mln zł. Przyszły rok może być jeszcze gorszy. Warto przypomnieć, że 4
lata temu w Świnoujściu przeładowano prawie 4,5 mln t węgla. Rok później - już tylko 3,2 mln t. (patrz: "Namiary" 22/2003).
Z kolei, w przypadku "Drobnicy", do nabycia jest 3167 udziałów,
wartych łącznie 396 tys. zł. Jednak podczas wyceny wartość pakietu oszacowano na ponad 3,2 mln zł. Oferty złożyły 4 firmy polskie z kapitałem zagranicznym (nieoficjalnie mówi się, że są to: konsorcjum
Rentrans - Trade Trans, Rhenus, Fast Terminals, PCC Rail Szczakowa, która wozi kontenery do terminalu VGN w Świnoujściu). Transakcja ma zostać sfinalizowana do końca br. ZMPSiŚ, zgodnie z przepisami
ustawy o portach i przystaniach morskich, pozostanie właścicielem nabrzeży i innych nieruchomości, z których korzysta "Drobnica". Sprzeda tylko prawa do spółki, a również jej majątek ruchomy (sprzęt i
maszyny) oraz to, co "Drobnica" sama wybudowała, lub wcześniej od portu kupiła.
Spółka zatrudnia prawie 500 pracowników. Tworzą ją 3 terminale: Ewa Stevedoring (nabrzeża Czeskie i Słowackie),
Łasztownia (n. Polskie, Węgierskie, Rumuńskie, Albańskie i Rosyjskie) oraz Starówka. Przedsiębiorstwo przeładowuje towary drobnicowe - również te w kontenerach, obsługuje przeładunki sprzętu wojsk NATO,
nie stroni także od ładunków masowych. Firma przeżywa jednak poważne problemy finansowe. Ub.r. zamknęła stratą 1,7 mln zł, a w tym ma już 2,5 mln zł straty. "Drobnica" potrzebuje inwestycji, m.in. w
nowoczesny sprzęt przeładunkowy, a pieniądze na to może dać nowy współwłaściciel.
- Oczekujemy, że sprzedaż udziałów obu spółek wpłynie na poprawę kondycji i zapewni ich dalszy rozwój. Dodatkowo,
umożliwi im pozyskanie nowych kontrahentów i wejście na nowe rynki - powiedział Wojciech Sobecki, rzecznik prasowy ZMPSiŚ.
* * *
Natomiast wciąż składane są oferty na kupno spółek
eksploatacyjnych w porcie gdyńskim. Trwają tam przetargi na zakup akcji Morskiego Terminalu Masowego i Bałtyckiej Bazy Masowej, specjalizującej się w przeładunkach nawozów i paliw płynnych (patrz:
"Namiary" 19/2006 i 21/ 2006). Do tej pory, nie wpłynęły jednak wiążące oferty. W przypadku MTMG, termin ich składania to koniec listopada, a w przypadku BBM - koniec br. Zainteresowanie udziałami w
obu terminalach zgłaszali najwięksi prywatni przewoźnicy kolejowi w Polsce: CTL Logistics i PCC Rail Szczakowa.