79% Panamczyków, spośród tych, którzy wzięli udział w referendum 22 października br., opowiedziało się za poszerzeniem Kanału
Panamskiego. Potwierdził to Trybunał Wyborczy. Po przeliczeniu głosów okazało się, że tylko jeden na pięciu Panamczyków jest przeciwny inwestycji, która ma kosztować 5,3 mld USD i usprawnić żeglugę na
liczącym 92 lata kanale. Jego rozbudowa powinna zakończyć się w 2014 r. Wtedy po raz pierwszy popłyną tamtędy największe kontenerowce, których rozmiary przekraczają 295 m długości i 33 m szerokości.
Tymczasem z prognoz wynika, że w ciągu najbliższych 8 lat mogą pojawić się kłopoty z przepustowością kanału. Już teraz jest on wykorzystywany w ponad 90%. Wąskie gardło stanowią śluzy i najwęższy 14-km
odcinek, zwany Culebra Cut. Większość drogi wodnej na pozostałej długości kanału to ogromne, sztuczne jeziora, które nie stanowią problemu.