Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Drobnica z usterką

Kurier Szczeciński, 2006-11-06
W spółce Drobnica Port - Szczecin może dojść do wypaczenia procedury zmiany głównego udziałowca tej firmy. Poprzez sprzedaż pojedynczego udziału faworytem do przejęcia kontroli nad tą spółką przeładunkową stał się jeden spośród czterech zainteresowanych podmiotów. Zgodnie z ustawą o portach i przystaniach morskich, Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście musi się pozbyć swoich udziałów w portowych firmach eksploatacyjnych. Jedną z ostatnich w której port sprzedaje pakiet 45 proc. tych walorów, jest właśnie Drobnica. Zwycięzca negocjacji będzie mógł kupić 3167 udziałów. Wartość księgowa jednego papieru to 125 zł (łącznie 396 tys. zł). Jednak są one warte znacznie więcej, gdyż podczas wyceny wartość 45 proc. majątku oszacowano na ponad 3,2 mln zł. Zarząd Portów nadal pozostanie natomiast właścicielem nabrzeży i innych nieruchomości. Sprzeda tylko prawa do spółki, a więc również jej majątku ruchomego (sprzętu i maszyn) oraz tego co Drobnica sama wybudowała lub wcześniej od portu kupiła. Drobnica-Port Szczecin to jedna z największych firm szczecińskich nabrzeżach. Zatrudnia prawie 500 pracowników, którzy jeszcze do niedawna wraz z kierownictwem byli jej udziałowcami w 55 procentach. Spółkę tworzą trzy terminale: Ewa Stevedoring (nabrzeża Czeskie i Słowackie), Łasztownia (Polskie, Węgierskie, Rumuńskie, Albańskie i Rosyjskie) oraz Starówka. Przedsiębiorstwo przeładowuje towary drobnicowe - również te w kontenerach, obsługuje rozładunek wojsk NATO, nie stroni także od ładunków masowych. Firma przeżywa jednak poważne problemy finansowe. Jak nas nieoficjalnie poinformowano, rok ubiegły zamknęła stratą 1,7 mln zł, a w tym roku ma już na koncie minus 2,5 mln zł. Drobnica potrzebuje m.in. inwestycji w nowoczesny sprzęt przeładunkowy, a pieniądze na to może dać nowy współwłaściciel. Gdy więc z końcem maja port ogłosił zaproszenie do negocjacji na sprzedaż swoich udziałów, zgłosiło się czterech chętnych. Wszyscy to silne firmy z kapitałem zagranicznym: konsorcjum Rentrans - Trade Trans, Rhenus, Fast Terminals, PCC Rail Szczakowa. Cztery udziały od emeryta Przetarg na portowe udziały ma zostać zamknięty 10 listopada. Potem rozpoczną się negocjacje z potencjalnymi inwestorami. Tylko, że jedna z firm w międzyczasie uzyskała prawo pierwszeństwa zakupu tych walorów, więc cała procedura może stać się fikcją. - Udział, który dał jednemu z chętnych przewagę, pochodzi od obecnego prezesa Drobnicy, Rafała Zaczyka - mówi pragnąca zachować anonimowość osoba. Prezes Zaczyk poinformuje, że swoje dwa udziały kupił w 2005 r. od jednego z emerytów w ramach starego komunikatu, który 9.12.2003 r. wywiesił poprzedni zarządu Drobnicy. Mówi, iż od 2003 r nie było chętnych na te walory. Postąpiono więc z zgodnie z procedurami. Twierdzi również, że jako członek zarządu Drobnicy wstrzymał się w głosowaniu, w którym pozostali członkowie spółki akceptowali fakt, kupna przez niego i Krzysztofa Kowalewskiego tych papierów (jako osób nie będących udziałowcami). Co innego mówią dokumenty do których udało nam się dotrzeć. W komunikacie z 9.12.2003 ówczesny zarząd poinformował, że do zbycia jest 35 udziałów należących do drobnych udziałowców. Wszystkie zostały sprzedane. Natomiast podanie od emeryta (od którego udziały kupił obecny prezes} z ofertą zbycia 4 udziałów wpłynęło 8 dni później - 17.12.2003 r. - Należało więc tę ofertę poddać procedurom określonym w Kodeksie spółek handlowych, umowie spółki i w uchwale zarządu z dnia 10.04.2003 (do wiadomości publicznej) - uważa jeden z portowców. Ze strony poprzedniego zarządu w którym prezesem był, Krzysztof Kowalewski, a Rafał Zaczyk - członkiem zarządu i dyrektorem finansowym, nic takiego miało nie nastąpić. Zdaniem jednego z obserwatorów w ten sposób złamano prawo handlowe. Ponadto w protokóle z posiedzenia zarządu z 19 lipca 2005 r., w którym zaakceptowano transakcję, są podpisy wszystkich trzech członków zarządu - również R. Zaczyka i R. Kowalewskiego. - Wypowiedzieli się więc we własnej sprawie - sugeruje anonimowa osoba. Zaczyk zaprzecza i mówi, że w uchwałach jest informacja, iż wstrzymali się od głosu. Podobny zapis jest w samym protokole. Uzasadniając decyzję zarząd Drobnicy stwierdził, że dotrzymał procedur, z powołaniem się na ogłoszenie z dnia... 9.12.2003. Jeden udział dla Szczakowej 23 maja 2006 r. zarząd K. Kowalewskiego wywiesił swój komunikat, w którym wystawił na sprzedaż 118 udziałów. Natomiast 7.06.2006 wpływa pismo od PCC Rail Szczakowa z ofertą nabycia jednego udziału. I choć w rozmowie z nami R. Zaczyk wypiera się tego faktu, to udaje nam się potwierdzić, że sprzedał swój jeden udział Mieczysławowi Olendrowi, prezesowi PCC, który do tamtego dnia nie był udziałowcem Drobnicy. W ten sposób firma ze Szczakowej nabywa prawa pierwszeństwa do zakupu kolejnych udziałów. Zdaniem anonimowego portowca i w tym wypadku nie dochowano procedur. R. Zaczyk oświadczył natomiast, iż na sprzedaż udziału posiadał zgodę zarządu Drobnicy. Według jednak innego z obserwatorów jeden udział sprzedaje z premedytacją, wiedząc, robi to już po ogłoszeniu przez Zarząd Portów (z końcem maja) zaproszenia do negocjacji sprzedaż-kupna 45 proc. walorów. W ten sposób Zaczyk miał otworzyć firmie ze Śląska drogę do praw pierwszeństwa w zakupie walorów Drobnicy w przyszłości. Zdaniem portowca rywalizacja o portowe udziały została wypaczona, bo w gorszej sytuacji postawiła trzy pozostałe firmy. Wkrótce firma ze Szczakowej kupuje 79 (ze 118) udziałów. W tym wypadku transakcja odbywa się zgodnie z prawem, i jak wyjaśnia R. Zaczyk, PCC nie korzystała nie korzystała z prawa pierwszeństwa przy ich zakupie. Inni zainteresowani tymi papierami złożyli oferty już po terminie. Według obecnego prezesa Drobnicy rozmowy z PCC Rail Szczakowa rozpoczęły się w październiku 2005. Już wtedy spółka ze Śląska była zainteresowana zakupem udziałów od portu. Prezes portów, Janusz Catewicz, potwierdza nieprawidłowości. Czy będzie starał się je naprawić? - Muszę mieć bardzo silne argumenty i w tej chwili ich szukam. Posiadam opinie wydaną przez niezależnego prawnika, która mówi, że decyzje kierownictwa Drobnicy można obalić sądownie. Jednak ekspertyza ta opiera się na niepełnych materiałach, które do mnie spłynęły. Kolejne dokumenty sprawdza nasz przedstawiciel w radzie nadzorczej Drobnicy. Gdy na ich podstawie uzyskam bardziej konkretną opinię, będę wiedział co zrobić z problemem - kończy J. Catewicz.
 
M.Klasa
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl