Sukcesem szczecińskiego jachtu zakończyły się tegoroczne międzynarodowe regaty Tall Ships` Races. "Dar Szczecina" w klasyfikacji
końcowej zdobył pierwsze miejsce w klasie C.
Wcześniej, na trasie drugiego etapu z La Coruny do Antwerpii, "Dar Szczecina" zajął po przeliczeniach drugie miejsce w klasie C. Lepszy na tym odcinku
okazał się tylko jacht "Spaniel", zajmując pierwsze miejsce w klasie i drugie w klasyfikacji generalnej. Za rok na bałtyckiej trasie regat oba jachty ze szczecińskim rodowodem z pewnością znów się
spotkają. Który będzie lepszy na mecie w Szczecinie?
Żeglarze dobrze pamiętają, że jednostki zbudowane zostały w byłej Stoczni Jachtowej im. L. Teligi. Ich drogi później się rozeszły. "Dar Szczecina
", zwodowany w 1969 r., pozostaje nadal w macierzystym porcie i jest obecnie własnością miasta i gminy Szczecin, natomiast "Spaniel" (a właściwie "Spaniel II", zbudowany w 1979 r.), został w
1981 r. sprzedany do Rygi i pływa pod banderą łotewską. Były dwa "Spaniele", współkonstruowane przez nieżyjącego już, słynnego szczecińskiego żeglarza Kazimierza "Kubę" Jaworskiego . Swego czasu
były to nowatorskie nawet w światowej skali jachty regatowe. To na nich Kuba odniósł słynne sukcesy w regatach transatlantyckich, zajmując drugie miejsce w OSTAR `76, potem trzecie miejsce w OSTAR `80.
Niestety oba "Spaniele" sprzedano później obcym armatorom, przy czym pierwszy zatonął pechowo na Morzu Północnym, a drugi - zachowując nazwę - jest teraz jachtem łotewskim...
"Dar Szczecina"
powitamy przy Wałach Chrobrego dopiero z początkiem września.