Zlokalizowanie gazoportu w Gdańsku będzie sygnałem dla mieszkańców Pomorza Zachodniego, że te ziemie nie interesują Warszawy - uważają
zachodniopomorscy parlamentarzyści PO. Natomiast LPR zapewnia, że jeszcze nie wszystko jest stracone. Dlatego do walki o gazoport chce uruchomić szeroką inicjatywę społeczną .
Zachodniopomorscy
parlamentarzyści Platformy Obywatelskiej uważają, że w walce o gazoport powinni wziąć udział wszyscy posłowie i senatorowie województwa.
- Powinniśmy wystąpić do premiera ze wspólną interpelacją.
Będzie ona miała zupełnie inny ciężar gatunkowy niż pojedyncze wystąpienia. Powinniśmy także skoordynować kuluarowy lobbing na rzecz gazoportu w Świnoujściu - stwierdził Krzysztof Zaremba, poseł PO.
Dlatego na najbliższy poniedziałek postanowił zwołać posiedzenie zespołu zachodniopomorskich parlamentarzystów.
- Musimy ustalić plan działania. Zaproszenie otrzymali wszyscy. Kto przyjdzie ? Wyborcy
będą mieli okazję się przekonać, komu zależy na tej inwestycji - dodał Zaremba.
Przedstawiciele zachodniopomorskiej PO uważają, że IV RP traktuje Szczecin i Świnoujście po macoszemu - tak jak były
traktowane w czasach PRL.
- Lokalizacja gazoportu to także decyzja polityczna. Ale biorąc pod uwagę ostatnie relacje polsko - niemieckie, jeżeli prowadzi się wojnę gazetową z Niemcami, to tym bardziej
należałoby postawić na Pomorze Zachodnie, zaniedbane przez rządzących od wielu lat - powiedział Włodzimierz Łyczywek, senator PO.
- Brak takiego sygnału z Warszawy może oznaczać, że te ziemie nie są
centrum zainteresowania rządzących - wtórował Zaremba.
Walkę o gazoport rozpoczyna także europoseł Ligi Polskich Rodzin, Sylwester Chruszcz. W czwartek ujawnił, w jaki sposób chce ją prowadzić.
-
Chcemy uruchomić szeroką inicjatywę społeczną na rzecz budowy gazoportu w Świnoujściu. Bo na razie sami sobie jesteśmy winni, że nasz głos jest mało słyszalny w Warszawie. Minister Wiechecki próbował już
walczyć o gazoport w Świnoujściu, ale został zganiony. W stosunku do Gdańska jesteśmy spóźnieni. Musimy te zaległości nadrobić - stwierdził Chruszcz.
Europoseł postanowił się zwrócić do różnych
zachodniopomorskich środowisk - naukowych, politycznych, samorządowych, oraz społeczeństwa. Uruchomił specjalną stronę internetową - www.gazoport.info, na której będzie można m.in. poprzeć inicjatywę
gazoportu w Świnoujściu. Ze specjalnym apelem chce także wystąpić do premiera.
Wydrukuj artykuł
