Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Sen o wodolocie

Kurier Szczeciński, 2006-08-16
W Trójmieście turyści mają do wyboru liczne rejsy statkami białej floty. Popływać można również po Zalewie Wiślanym i to nawet wodolotem. W Szczecinie z białej floty zostały smętne resztki. A rejs wodolotem do Świnoujścia to od dawna już tylko wspomnienie. W najlepszych czasach szczecińska biała flota składała się z kilkunastu wodolotów i statków. Dziś zostały już tylko "Ładoga", "Odra Queen" i "Peene Queen", których armatorem jest Polsteam Żegluga Szczecińska, oraz "Dziewanna" należąca do Tadeusza Wolskiego. "Ładoga" to cumująca przy Wałach Chrobrego restauracja, sala konferencyjna i hotelik. "Odra Queen" i "Peene Queen" do niedawna kursowały na trasie Szczecin - Trzebież - Ueckermünde. Teraz odbywają rejsy po wodach w okolicach Szczecina, podobnie jak "Dziewanna". Godzinna wycieczka na pokładzie "Odra Queen" i "Peene Queen" kosztuje 20 złotych. Za 50-minutowy rejs "Dziewanną" zapłacimy 22 złote, 36 złotych za dwukrotnie dłuższy. Są to ceny biletów normalnych, młodzież i osoby starsze mają ulgi. Statki można też wynająć na wyłączność - dla przykładu 6-godzinny czarter "Dziewanny" to wydatek 4200 złotych brutto (statek może zabrać na pokład 200 osób). Wodoloty w Szczecinie to już tylko wspomnienie. Ostatni rejs do Świnoujścia odbył się w 1998 roku. Wiele osób jeszcze pamięta, że wodolot był najszybszym środkiem komunikacji na tej trasie. Do dziś się to nie zmieniło. Podróż wodolotem ze Szczecina do Świnoujścia trwała około godziny. Tymczasem samochodem jedzie się około półtorej godziny, jazda pociągiem trwa jeszcze dłużej. Podróżowanie wodolotem jest jednak znacznie droższe. Bilet na trasie Szczecin - Świnoujście musiałby dziś kosztować około 100 złotych. Pociągiem dojedziemy za niespełna 16 złotych, samochodem może być jeszcze taniej, pod warunkiem, że wszystkie miejsca będą zajęte. Mimo to wodoloty ma Żegluga Gdańska, pływają po Zatoce Gdańskiej i Zalewie Wiślanym. Za bilet na trwający 25-30 minut rejs z Gdyni na Hel trzeba zapłacić 58 złotych (w obie strony) - i statki odbijają cztery razy dziennie. Natomiast trwająca ponad 3 godziny (po drodze są dwa porty i kontrola graniczna) podróż wodolotem z Elbląga do Kaliningradu kosztuje osobę dorosłą 140 złotych (180 za bilet w obie strony przy powrocie tego samego dnia). Im się najwyraźniej opłaca.
 
J.Spirydowicz
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl