Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Obciążyć Balazsa i Piechotę

Kurier Szczeciński, 2006-07-27
- W zamian za zeznania obciążające Artura Balazsa i Jacka Piechotę prokurator proponował mi zamianę aresztu tymczasowego na inny środek zabezpieczający - ujawnił wczoraj Jerzy K., były prezes szczecińskiej spółki Ship Seryice. Czy to próba wyłączenia ze sprawy jednego z prokuratorów prowadzących śledztwo w sprawie mafii paliwowej? Jerzy K został zatrzymany w maju ubiegłego roku na wniosek krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej prowadzącej największe w Polsce śledztwo dotyczące tzw. mafii paliwowej. Z materiałów sprawy został wyłączony wątek dotyczący kredytów uzyskanych przez Jerzego K W czerwcu prokuratura oskarżyła byłego prezesa Ship Service o wyłudzenie w latach 1996-2005 ze szczecińskich oddziałów banków BPH, BK SA i Banku Ochrony Środowiska SA łącznie prawie 2 mln zł kredytów. Kilkanaście dni temu szczeciński sąd zadecydował, że Jerzy K może opuścić areszt po wpłaceniu 500 tys. zł kaucji. Wczoraj biznesmen zwołał specjalną konferencję prasową, na której przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie. - Nie mam nic wspólnego z mafią paliwową czy też aferą PKN Orlen - zapewniał Jerzy K. Ujawnił za to, że prokurator w trakcie śledztwa próbował nakłonić go do złożenia zeznań obciążających polityków. - Chodziło o Artura Balazsa i Jacka Piechotę. W zamian miał mi zostać zmieniony środek zapobiegawczy - stwierdził Jerzy K Potwierdza to jego obrońca. - Takie sugestie padły dwukrotnie -powiedział mecenas Dariusz Niebieszczański. Według nieoficjalnych informacji, Artur Balazs o sugestiach prokuratury powiadomił już premiera Jarosława Kaczyńskiego. - Prokurator prowadzący tą sprawę zapowiedział także jednemu ze szczecińskich adwokatów, że jeżeli K. ujawni jakieś informacje ze śledztwa, to on po raz kolejny wniesie o jego tymczasowe aresztowanie - dodał mec. Niebieszczański. Prokuratura uważa, że twierdzenia Jerzego K. i jego adwokata to element ich taktyki obrony. - To jego sprawa, jak się broni. Ale to są twierdzenia gołosłowne, niemające pokrycia w dokumentach i przebiegu śledztwa. W żadnym z protokołów, w których znajdują się zarówno pytania prokuratora, jak i odpowiedzi drugiej strony nie ma żadnych sugestii, że jakiś polityk był przedmiotem sugerowania mu popełnienia jakiegoś przestępstwa - stwierdził prokurator Jerzy Balicki, rzecznik prasowy krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej.
 
D.Staniewski
Kurier Szczeciński
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl