Sklep    |  Mapa Serwisu    |  Kontakt   
 
Baza Firm
Morskich
3698 adresów
 
Zaloguj się
 
 
Szybkie wyszukiwanie
Szukanie zaawansowane
Strona głównaStrona główna
Wszystkie artykułyWszystkie artykuły
<strong>Subskrybuj Newsletter</strong>Subskrybuj Newsletter
 

  Informacje morskie. Wydarzenia. Przetargi
Wydrukuj artykuł

Przesłanki europejskiej polityki morskiej

Namiary na Morze i Handel, 2006-07-07

Parlament Europejski obecnej kadencji w składzie Komisji Europejskiej utworzył urząd komisarza ds. rybołówstwa i polityki morskiej. Piastuje go, pochodzący z Malty, Joe Borg. Po raz pierwszy dano w ten sposób wyraz znaczeniu, jakie ma dla Unii Europejskiej gospodarka morska. W parlamencie zagadnienia morskie rozpatrywane są w dwóch komisjach: transportu i rurystyki - sprawy transportu morskiego, Europejskiej Agencji Bezpieczeństwa Morskiego, zagadnienia administracji morskiej i ochrony wód przed zanieczyszczeniami oraz rybołówstwa, która zajmuje się problematyką połowów ryb, administracji rybackiej i gospodarowania zasobami żywymi mórz i oceanów. (W Komisji Rybołówstwa zasiada m.in. prof. Zdzisław Chmielewski, poseł Pomorza Zachodniego i Lubuskiego. Autor pracuje natomiast w Komisji Transportu i Turystyki.) W czerwcu br. została opublikowana "Zielona Księga", zatytułowana "Towards a future maritime policy for the Union: A European vision for the oceans and seas" (1). Mottem i podtytułem jest: "How inappropriate to call this planet Earth when it is quite clearly Ocean". (1) COM (2006) Final, Brussels, June 2006 Generalne uwarunkowania Europa jest otoczona czterema morzami: Śródziemnym, Bałtyckim, Północnym i Czarnym oraz oceanami: Atlantyckim i Arktycznym. Ma więc bardzo długą i urozmaiconą linię brzegową, a niemal 70% granicy Unii stanowią morza i oceany. Uwzględniając terytoria zamorskie, UE jest obecna także na Oceanie Indyjskim oraz Morzu Karaibskim. Znaczenie gospodarcze mórz wyraża się 5% udziałem europejskiego PKB, pochodzącego z usług i przemysłu związanego z morzem, nie licząc eksploatacji zasobów naturalnych z dna morskiego. Drogą morską odbywa się ok. 90% eksportu i importu UE oraz ok. 42% wymiany handlowej wewnątrz Unii. Europejskie porty morskie obsługują 3,5 mld t ładunków rocznie oraz ok. 350 mln pasażerów. Porty i działalność okołoportowa dają zatrudnienie 350 tys. ludzi i przynoszą ok. 20 mld euro wartości dodanej (2). Szacuje się, ze ok. 40% światowego tonażu floty morskiej przypada na UE. Turystyka morska odgrywa bardzo dużą rolę w kształtowaniu dochodów regionów nadmorskich, a budowa promów i statków wycieczkowych napędza koniunkturę w stoczniach. Obroty turystyki morskiej wynoszą ok. 72 mld euro rocznie. Z kolei rybołówstwo zatrudnia 520 tys. osób (według statystyk z 2004 r.), dając także miejsca pracy na lądzie, w przetwórstwie i handlu rybami. Natomiast przemysł stoczniowy Europy przechodził trudne i często bolesne przemiany. W skali europejskiej, w ciągu ostatnich 20 lat, stocznie utraciły 36% miejsc pracy i jednocześnie zwiększyły produkcyjność o 43%. Specjalizują się w budowie bardziej złożonych technologicznie jednostek. Przemysł stoczniowy Europy stoi jednak w obliczu silnej i skutecznej konkurencji ze strony azjatyckich producentów, z którą Unia będzie musiała sobie radzić. Ponadto, morza otaczające kraje UE mogą być ważnym źródłem odnawialnej energii elektrycznej, zwłaszcza wiatrowej. Morze Północne jest wielkim źródłem gazu i ropy naftowej. Gospodarka morska wymaga jednak wzrostu nakładów na badania naukowe i programy rozwojowe oraz na kształtowanie wysoko kwalifikowanych kadr dla żeglugi, rybołówstwa, portów, administracji, turystyki morskiej i eksploatacji bogactw z dna morskiego. (2) Patrz: Green Paper. Towards a future Maritime Policy... s.8, cytowane za ESPO Kluczowe wyzwania Gospodarka morska, jako zróżnicowany i wielosektorowy dział, w polityce Unii nie była dotychczas traktowana kompleksowo. Przeważała tendencja do rozpatrywania osobno każdego z jej fragmentów. "Zielona Księga" deklaruje jednoznacznie wolę radykalnej zmiany w kierunku kompleksowego podejścia, z uwzględnieniem także styku morze - ląd. W zakresie transportu, oznacza to większy nacisk na rozwój portów morskich, harmonizację planów rozwojowych infrastruktury lądowej i morskiej, rozwój autostrad morskich. Turystyka morska, przemysł pracujący dla potrzeb morza, winny być uwzględnione w zagospodarowaniu przestrzennym regionów nadmorskich. To nowe podejście Komisji, zaakceptowane przez wszystkie organy Unii, będzie wymagało stosownych regulacji prawnych w państwach członkowskich i odpowiedniego ukształtowania ich polityki w zakresie gospodarki morskiej. Musi ona bowiem stawać się coraz bardziej konkurencyjna w skali globalnej oraz wewnątrz Unii. Istotnym punktem realizacji polityki morskiej jest jej wymiar środowiskowy. Zdrowe środowisko morskie jest warunkiem korzystania z pełnego potencjału mórz i oceanów, a także czynnikiem wpływającym na wzrost konkurencyjności UE. Dotyczy to, w szczególności, aktywności ekonomicznej bezpośrednio zależnej od jakości wód, np. turystyki i rybołówstwa. Jakość i obfitość połowów wpływają na rozwój sektora, jak i na walory spożywcze produktów. W celu lepszej ochrony zasobów wodnych, Komisja przyjęła dokument "Strategia na rzecz środowiska morskiego", który ma stanowić wsparcie wymiaru środowiskowego polityki morskiej UE. Jej celem jest osiągniecie odpowiedniego poziomu czystości wód do 2012 r. W zakresie ochrony wód, UE podejmuje także działania związane z bezpieczeństwem morskim. Po katastrofach tankowców Erika i Prestige, KE wydała juz dwa pakiety rozporządzeń i dyrektyw: Erika I i Erika II (od nazwy wspomnianego tankowca), które zmierzają do zaostrzenia wymagań oraz poprawy bezpieczeństwa statków. Kontynuacją tego trendu jest kolejny pakiet- Erika III, który niedawno wpłynął do Parlamentu Europejskiego, i który będzie przedmiotem obrad Komisji Transportu i Turystyki we wrześniu br. Składa się on z siedmiu dokumentów legislacyjnych, dotyczących w szczególności: kontroli ruchu statków, odpowiedzialności państwa portu, dochodzeń powypadkowych oraz odpowiedzialności armatorów. W "Zielonej Księdze" komisja podkreśla rolę, jaką odgrywają badania w zakresie nauki i technologii morskiej w 7. Programie Ramowym UE. Ich rozwój oraz nowe technologie służą nie tylko utrzymaniu pozycji gospodarki europejskiej wśród liderów konkurencyjności, ale także skuteczniejszej ochronie i zapobieganiu degradacji środowiska morskiego. Innowacyjność oraz wydatki na badania i rozwój w dziedzinie technologii informacyjnych i komunikacyjnych mogą mieć wymierne efekty w zarządzaniu gospodarką morską. Badania związane z tematyką morską są jednym ze strategicznych priorytetów komisji w latach 2005-2009 i stanowią jeden z filarów polityki morskie. 7. Program Ramowy wyróżnia następujące priorytety badawcze: środowisko, transport, żywność, rolnictwo, biotechnologie, energia etc. Specjalny nacisk kładziony będzie na badania przekrojowe, łączące zagadnienia morskie, nowe rozwiązania technologiczne oraz innowacyjność. W gospodarce morskiej jest ona szczególnie istotna w trzech aspektach: zmiany klimatyczne, energia oraz "błękitna" biotechnologia. Transport morski jest jednym z głównych źródeł emisji CO2 do atmosfery, co w znacznym stopniu przyczynia się do ocieplenia klimatu. Powszechnie znane są potencjalne skutki globalnego ocieplenia. Dotyczą one bezpośrednio także oceanów, które są regulatorami klimatu, ponieważ absorbują CO2 oraz transferują ciepło (Golfstorm). Oceany są także ogromnym źródłem energii odnawialnej, która może być pozyskiwana z wiatru, siły fal czy też pływów. Komisja szacuje, że sama siła wiatru może wygenerować do 2010 r. 70 000 MW energii. W szczególny sposób można też wykorzystać bogactwo biologiczne wód. Biotechnologia umożliwia wytwarzanie nowych produktów, które mogą znaleźć zastosowanie w medycynie, kosmetyce czy też w żywieniu. W polityce morskiej UE szczególna role mają do odegrania rządy poszczególnych państw członkowskich, zarówno w odniesieniu do wód terytorialnych, jak i wyłącznych stref ekonomicznych. Sposób i zakres ich oddziaływania jest bardzo zróżnicowany. W niektórych państwach jeden organ administracyjny sprawuje większość funkcji w tym zakresie, jak np. straż graniczna. Są też kraje gdzie: ratownictwo, kontrola celna, kontrola graniczna, inspekcje kutrów czy też ochrona środowiska, są powierzone odrębnym instytucjom. Zatem, wspólna polityka morska powinna służyć koordynacji i integracji działań poszczególnych krajów, celem osiągnięcia większej efektywności działań. Obecnie działają juz w UE wyspecjalizowane instytucje, których zadaniem jest prowadzenie skoordynowanych działań w określonym zakresie na obszarze całej Unii. Przykładem jest EMSA (European Maritime Safety Agency) z siedzibą w Lizbonie, która została powołana po wypadku tankowca Erika. Jej zadaniem jest opracowywanie i wdrażanie systemu bezpieczeństwa morskiego, którego celem ma być ograniczenie ryzyka wypadków morskich, ograniczenie zanieczyszczeń emitowanych przez statki i zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych na wodach. Każde państwo członkowskie ma w EMSA swojego przedstawiciela. Innym przykładem wspólnej agencji, obejmującej zakresem działań cała UE, jest Europejska Agencja Zarządzania Współpracą Operacyjną na Zewnętrznych Granicach Państw Członkowskich (FRONTEX), z siedziba w Warszawie. Jej zadaniem jest koordynacja prac w zakresie zarządzania granicami UE, w tym morskimi. Wzmożona kooperacja miedzy agencjami wspólnotowymi i rządami państw skłania do podejmowania kolejnych kroków w zakresie integracji polityki morskiej. Pojawia się możliwość wspólnego zarządzani a wybranymi aspektami wyłącznych stref ekonomicznych, a także wprowadzenia jednolitego systemu odpraw celnych towarów importowanych do UE oraz kontroli bezpieczeństwa. Do końca br., w ramach idei "wspólnej przestrzeni morskiej", agencja ma przedstawić KE raport na temat możliwości wdrożenia wspólnej kontroli granic morskich. Realizacja tych idei wymaga koordynacji działań legislacyjnych na poziomie wspólnotowym. Za pomocą środków finansowych i agencji unijnych, należy stopniowo likwidować wszelkie bariery utrudniające pełne wykorzystanie dziedzictwa i bogactwa morskiego Unii. Świadomość znaczenia mórz i oceanów dla wszystkich Europejczyków powinna stać się priorytetem, ponieważ debata nad kształtem wspólnej polityki morskiej dopiero się rozpoczyna.
 
prof. dr hab. Bogusław Liberadzki, poseł do Parlamentu Europejskiego
Namiary na Morze i Handel
 
Strona Główna | O Nas | Publikacje LINK'a | Prasa Fachowa | Archiwum LINK | Galeria
Polskie Porty | Żegluga Morska | Przemysł okrętowy | Żegluga Śródlądowa | Baza Firm Morskich | Sklep | Mapa Serwisu | Kontakt
© LINK S.J. 1993 - 2024 info@maritime.com.pl