Szczecińska Prokuratura Okręgowa sprawdzi, czy były wiceminister infrastruktury w rządzie Marka Belki oraz były
prezes Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad popełnili przestępstwo. Chodzi o rekompensaty da posiadaczy koncesji na płatne autostrady.
Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa złożył w
kwietniu aktualny minister transportu Jerzy Polaczek. Sprawa trafiła najpierw do szczecińskiej Prokuratury Apelacyjnej. Taką decyzję podjął Prokurator Krajowy. Teraz zajmuje się nią "okręgówka".
Sprawa dotyczy ubiegłorocznej nowelizacji ustawy o płatnych autostradach, a szczególnie sposobu naliczania i wypłaty rekompensat dla posiadaczy koncesji płatnych odcinków autostrad za przejazdy
ciężarówek. Po zmianach ustawy jeżdżą one autostradami na podstawie winiet, a budżet rekompensuje koncesjonariuszom wpływy. Według ministra Po-laczka powoduje to olbrzymie straty dla Skarbu Państwa. W tym
roku nie mniejsze niż 300 mln zł. Zdaniem ministra zmiany wprowadzono w pochopny sposób, nie powołano biegłych, nie sporządzono ekspertyz.
- Zawiadomienie dotyczy dwóch autostrad - małopolskiej i
wielkopolskiej. Zwróciliśmy się już do ministerstwa o udostępnienie nam informacji dotyczących nowelizacji ustawy - stwierdziła prokurator Małgorzata Wojciechowicz, rzecznik prasowy szczecińskiej
Prokuratury Okręgowej.