Po ośmiu miesiącach żeglugi "Fryderyk Chopin" znów zacumował przy nabrzeżu Wałów
Chrobrego. Z długiego rejsu po
dalekich i egzotycznych morzach przyprowadził żaglowiec kpt. Adam Kantorysiński, a na pokładzie płynęli z Kilonii studenci architektury z Warszawy oraz częściowo młodzież ze szkoły pod żaglami.
Żaglowiec opuścił Świnoujście w październiku ub.r., odwiedził Amsterdam, Lizbonę, Gibraltar, Malagę, słynną wyspę piratów Cabo Verde na Atlantyku, przeciął równik, a następnie był na Grenadzie, St
Vincent, St. Lucii, Dominikanie, Martynice. Do portów na Wyspach Karaibskich i Azorach zawijał kilkakrotnie i przez Amsterdam i Kanał Kiloński powrócił do Szczecina.