Żegluga Szczecińska boleśnie przeżyła okres transformacji gospodarczej lat dziewięćdziesiątych. Kojarzona niegdyś
z żeglugą pasażerską uatrakcyjniającą turystycznie region flotyllą wodolotów, dzisiaj prowadzi działalność w znacznie mniejszym zakresie. Skoncentrowała się na barkowych przewozach towarowych i
działalności lądowej opartej na jej majątku nabrzeża Huk i przy Wałach Chrobrego z Dworcem Morskim. Działające od 1956 r. przedsiębiorstwo w najlepszym dla niego okresie lat 1975-1985 zatrudniało do 1500
pracowników, jednakże kolejna dekada była najgorszym okresem w całej historii Żeglugi Szczecińskiej. W nowej rzeczywistości w przedsiębiorstwie wdrażano różne programy restrukturyzacji, które w zasadzie
nie doprowadziły do pozytywnych efektów ekonomicznych.
- W ostatnim roku doprowadziliśmy do lepszego zagospodarowania struktury lądowej - mówi dyrektor Zbigniew Bednarski. Oprócz działalności
własnej naszej bazy na nabrzeżu Snop, 10 różnych firm prowadzi działalność dzierżawiąc nasze tereny. Tabor firmy: 15 barek i cztery pchacze obsługiwały port na trasie Szczecin-Świnoujście przewożąc węgiel
do Świnoujścia i rudę żelaza do Szczecina. Był to okres stabilizacji, do czasu znacznego ograniczenia przeładunku rudy i węgla w porcie w Świnoujściu. Regularne niegdyś przewozy zmieniły się w
incydentalne, co negatywnie wpłynęło na wyniki ekonomiczne wykorzystania taboru, gdyż próby pozyskania innych ładunków do transportu nie wypełniły w całości tej luki. Warunkiem utrzymania rynku jest
dostosowanie naszej floty barkowej do potrzeb rynkowych, co związane jest z nakładami inwestycyjnymi, na które firmy obecnie nie stać. Z tej to przyczyny opracowaliśmy i aktualnie wdrażamy kolejny program
restrukturyzacji.
Program zasadza się na zmianach właścicielskich. Status przedsiębiorstwa państwowego, jakim jest obecnie Żegluga Szczecińska blokuje dostęp do unijnych funduszy wspierających
inwestycje, związane z przenoszeniem transportu z dróg lądowych na wodne. Dlatego też wkrótce nastąpi wydzielenie flotylli do nowej spółki, utworzonej z udziałem Portu Handlowego Świnoujście. Kończone są
właśnie procedury formalne, związane z zawiązaniem nowej spółki pod nazwą "Port Żegluga Szczecińska" Sp. z o.o. Prowadzone są również negocjacje z władzami Szczecina - dotyczące uporządkowania stanu
prawnego nabrzeży przy Wałach Chrobrego. Reprezentacyjny charakter położonego w centrum miasta nabrzeża z Dworcem Morskim jest istotnym elementem morskości Szczecina, jednakże jego gospodarcze
uaktywnienie wymaga nakładów finansowych przewyższających możliwości Żeglugi Szczecińskiej.
- Jestem przekonany, że całokształt wdrażanych zmian zabezpiecza interesy wszystkich uczestników programu
- twierdzi dyr. Bednarski. Miasto uzyska atrakcyjne nabrzeże umożliwiające zaktywizowanie działalności gospodarczej i kulturalnej. Port Świnoujście będzie dysponował zależną flotą realizującą potrzeby
transportowe według jego potrzeb oraz możliwość operacji logistycznych w łańcuchu transportowym z wykorzystaniem bazy na nabrzeżu Snop. Natomiast spółka "Port Żegluga Szczecińska" uzyska szansę
modernizacji floty dzięki wsparciu współwłaściciela, jak i dzięki dostępowi do unijnych funduszy pomocowych. Wspólnik spółki, a jednocześnie znaczący gestor ładunków, zapewni również stabilniejsze
wykorzystanie zdolności przewozowej taboru oraz ukierunkowania jej modernizacji, odnowy i rozwoju do nowych potrzeb rynkowych. Usatysfakcjonowana jest również załoga firmy, która uzyskała zadowalający ją
pakiet socjalny, gwarantujący 5-letni okres pracy. W planach jest także reaktywacja żeglugi pasażerskiej, ale na innych niż w latach dziewięćdziesiątych zasadach. Analizowana jest sytuacja ekonomiczna w
zakresie jej wznowienia. Najprawdopodobniej będzie to przynajmniej w początkowej fazie, żegluga sezonowa na dzierżawionych okresowo jednostkach nowej generacji, znacznie ekonomiczniej szych w
eksploatacji. - Sądzę, komentuje dyr. Bednarski, że już niebawem, dzięki realizowanym obecnie przedsięwzięciom przy aktywnym wsparciu ze strony wojewody zachodniopomorskiego firma uzyska nowe, nareszcie
stabilne warunki do pracy, szerszą możliwość finansowania inwestycji i perspektywę rozwoju działalności.